Zapraszam na słodkie babeczki. Dbam o to, żebyście się dużo nie napracowali,
a coś do kawki mieli...
Szykujcie miskę i łyżkę, ani się nie obejrzycie, a muffinki będą w piekarniku.
Z podanych składników wyszło mi 17 babeczek.
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej tortowej
3/4 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki wody gazowanej
1 jajko
1/4 szklanki oleju
100 g. białej czekolady
Polewa:
50 g. białej czekolady
3 łyżki śmietanki 30 %
Wykonanie:
Do miski wsypać mąkę, cukier i proszek do pieczenia.
Wymieszać łyżką. Dodać jajko, mleko, wodę gazowaną i olej.
Ponownie wymieszać. Na koniec dodać pokrojoną na małe kawałki białą czekoladę.
Jeszcze raz wymieszać i przełożyć do papilotek do 3/4 wysokości.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni, 35 minut.
Śmietankę i czekoladę przełożyć do rondelka.
Podgrzać chwilę i mieszać, aż czekolada się rozpuści i powstanie polewa.
Przestudzone muffinki udekorować polewą.
Zgrabne i ślicznie rumiane :-) czyli takie słodkie "laseczki".
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana. Jeszcze słodziutkie, pyszniutkie :)
UsuńPowyżej: Marzynia
OdpowiedzUsuń