Dawno nie robiłam pieguska. Tak jakoś mi się przypomniało i musiałam
koniecznie zrobić. Pamiętam to ciasto z dzieciństwa. Bardzo je lubiłam i lubię
do dziś. Lubię ten strzelający między zębami mak :)
Piegusek, to ciasto babkowe z dodatkiem maku.
Jego przygotowanie nie zajmie Wam wiele czasu.
Po upieczeniu ciasto można posypać cukrem pudrem, polukrować,
lub tak jak ja polać polewą czekoladową.
Składniki:
1 kostka masła 200 g.
1 szklanka cukru
5 jajek
2 szklanki mąki pszennej tortowej (szklanka 230 ml )
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki maku suchego
Polewa:
30 g. śmietanki 30 %
50 g. czekolady mlecznej
Wykonanie:
Masło pokroić na mniejsze kawałki i utrzeć z cukrem. Następnie dodać jajka
i dalej ucierać. Wsypać mąkę i proszek do pieczenia. Ucierać jeszcze chwilę,
żeby składniki się połączyły.
Na koniec wsypać mak i zmiksować, żeby mak połączył się z ciastem.
Tak przygotowane ciasto przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni, 50 minut.
Najlepiej sprawdzić patyczkiem. Jeśli jest suchy, ciasto jest gotowe.
Po wystudzeniu ciasto udekorować polewą.
Śmietankę podgrzać, dodać czekoladę połamaną na kawałki i mieszać,
aż czekolada się rozpuści.