Ciasto które bardzo lubię. Jest pyszne, szybko się robi i zawsze się udaje.
Robię bardzo często, ale za każdym razem z innymi dodatkami.
Do przepisu podstawowego tym razem dodałam posiekaną czekoladę i owoce.
Wyszło pysznie.
Składniki:
250 g. masła, lub margaryny
1 niepełna szklanka cukru
5 jajek
2 szklanki mąki pszennej tortowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
50 g. posiekanej białej czekolady
50 g. posiekanej gorzkiej czekolady
dowolne owoce (u mnie truskawki i małe winogrona bez pestek)
Wykonanie:
Masło utrzeć z cukrem. Dodać jajka i zmiksować. Następnie wsypać mąkę
wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ponownie zmiksować do połączenia
składników. Na koniec dodać posiekane nożem czekolady.
Wymieszać wszystko łyżką.
Tak przygotowane ciasto przełożyć do tortownicy nasmarowanej margaryną
i posypanej bułką tartą.
Na wierzch ciasta wyłożyć owoce. Małe winogrona wykładałam w całości,
truskawki pokroiłam na mniejsze kawałki.
Formę z ciastem wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni
i piec 55-60 minut. Najlepiej sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest już upieczone.
Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.