Serniki to moja miłość, ale to już pewnie wiecie, jeśli zaglądacie na blog.
Oznajmiam to prawie przy każdym serniku, a jest ich tu sporo :)
Tym razem zrobiłam sernik kokosowy. Miałam w lodówce otwarte mleczko kokosowe
i chciałam je wykorzystać. Pomyślałam o serniku i wzięłam się do roboty :)
Sernik zrobiłam bez spodu, tak na szybko. Oczywiście można tu zrobić spód kruchy,
biszkoptowy, albo z herbatników.
Jeśli lubicie kokos, to konieczne wypróbujcie ten przepis.
Sernik jest delikatnie kokosowy, smak kokosa nie jest bardzo wyczuwalny.
Może zrobicie na święta?
Piekłam w tortownicy 25 cm.
Składniki:
1 kg twarogu
5 dużych jajek
1 pełna szklanka cukru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 płaska łyżka mąki pszennej
1 niepełna szklanka mleczka kokosowego (200 g.)
100 g. masła
100 g. wiórek kokosowych
Polewa:
100 g. śmietanki 30 %
50 g. czekolady gorzkiej
50 g. czekolady mlecznej
Dodatkowo:
3 łyżki wiórek kokosowych do dekoracji
Wykonanie:
Twaróg trzykrotnie zmielić. Można też użyć sera z wiaderka.
Jajka ubić z cukrem, dodać do zmielonego sera.
Następnie wsypać obie mąki.
Wlać mleczko kokosowe (przed dodaniem wymieszać mleczko w puszcze) i roztopione
i przestudzone masło. Wszystko razem zmiksować do połączenia składników.
Na koniec wsypać wiórki kokosowe i wymieszać łyżką.
Gotową masę serową przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia.
Papier układam na dnie tortownicy, boki smaruję masłem.
Sernik piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 160 stopni, 70 minut.
Następnie wyłączyć piekarnik i zostawić w nim sernik do wystudzenia.
Kiedy sernik wystygnie, udekorować go polewą i wiórkami kokosowymi.
Śmietankę podgrzać, wrzucić połamaną na kawałki czekoladę i mieszać,
aż czekolada się rozpuści.
Wiórki kokosowe uprażyć na suchej patelni.
Sernik ja marzenie, smacznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
Usuń