Ostatnio zrobiłam radochą moim chłopakom. Na kolację były pizzerinki.
Mimo tego, że co sobotę jest u nas pizza, to pizzerinki w tygodniu
bardzo ich ucieszyły :) Chciałam wykorzystać pieczarki, bo zalegały mi w lodówce.
Pizzerinki wyszły pyszne i mięciutkie. Myślę, że zadowolą każdego łasucha :)
Pamiętajcie tylko, żeby pilnować czasu pieczenia, bo każdy piekarnik
piecze inaczej. Jeśli za długo będą się piekły, to nie będą już tak mięciutkie.
Z podanych składników wyszło mi 9 pizzerinek.
Składniki:
400 g.mąki
220 g. wody
25 g.drożdży
5 łyżek oleju
1/2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
Dodatki:
300 g. pieczarek
1 cebula
1 ząbek czosnku
kilka plastrów szynki
kilka plastrów salami
200 g. sera żółtego
keczup (użyłam swojego z cukinii)
masło do smażenia
sól, pieprz, oregano
Wykonanie:
Drożdże wkruszyć do ciepłej wody. Dodać cukier i wymieszać.
Odstawić na 15 minut. Wsypać. mąkę, sól i dodać olej. Wyrobić.
Miskę z ciastem nakryć ściereczką i odstawić na około godzinę do wyrośnięcia.
Cebula pokroić, podsmażyć na maśle. Dodać drobno pokrojony czosnek,
a następnie pokrojone w plasterki pieczarki. Chwilę podsmażyć i dodać
pokrojoną szynkę i salami. Przyprawić solą, pieprzem i oregano.
Smażyć jeszcze kilka minut. Żeby woda odparowała.
Ser zetrzeć na tarce.
Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę, podsypaną mąką.
Rozwałkować i wycinać okrągłe pizzerinki. Ja zrobiłam to foremką do pierogów.
Mam akurat taką, która jest za duża do pierogów, a tu fajnie się sprawdziła.
Wycięte koła, dodatkowo delikatnie rozciągnęłam.
Tak przygotowane koła przełożyć na blaszkę, wyłożoną papierem do pieczenia.
Następnie posmarować keczupem, na keczup wyłożyć trochę sera.
Na ser wyłożyć podsmażone pieczarki z szynką i ponownie posypać serem.
Gotowe pizzerinki wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 220 stopni
i piec 10-12 minut.
Przepis w Waszym wykonaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz