Ciasto ucierane z polewą czekoladową.

 

Pogoda u nas paskudna. Od rana, cały czas leje deszcz. Strasznie ponuro. 

Robimy dziś z mężem, przecier pomidorowy na zimę. Żeby się nie przepracować, 

dziś 15 kg. W międzyczasie, napisałam przepis na ciasto, które robiłam w weekend. 

Zwykłe, ucierane, babkowe z polewą czekoladową. Nic specjalnego, 

ale bardzo smaczne :) Polewa podkręca smak. 

Składniki:

1 kostka margaryny (250 g.)

1 szklanka cukru

1 łyżka cukru waniliowego (miałam swojski)

5 jajek

2 pełne szklanki mąki pszennej tortowej

2 łyżeczki proszku do pieczenia

2 łyżki kakao

2 łyżki mleka

Polewa:

1 tabliczka czekolady gorzkiej + 5 łyżek mleka

1/2 tabliczki białej czekolady + 1 łyżka mleka

Wykonanie:

Margarynę utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym. Dodać jajka, dalej ubijać.

Wsypać mąkę z proszkiem do pieczenia, ponownie utrzeć do połączenia składników. 

Połowę ciasta wyłożyć na prostokątną blaszkę, wyłożoną papierem do pieczenia. 

Do drugiej części ciasta, dodać kakao i mleko. Wymieszać, żeby składniki się połączyły. 

Ciemne ciasto wyłożyć na jasne. Wyrównać powierzchnię łyżką, lub widelcem.

Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni, 40-45 minut.

Gotowe ciasto, zostawić do wystudzenia.

Gorzką czekoladę roztopić z mlekiem w kąpieli wodnej. 

Rozsmarować po całości ciasta.

Biała czekoladę również roztopić z mlekiem w kąpieli wodnej. 

Zrobić wzorki na ciemnej polewie.