Zrobiłam go po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni :) Zawsze do sernika na zimno
dodawałam śmietanę kremówkę, tym razem postanowiłam spróbować jak wyjdzie
z mleczkiem zagęszczonym. Pomyślałam, że takie mleko też da się ubić więc powinno
pasować do sernika, Nie myliłam się, sernik wyszedł pyszny. Dodatkowo, dla
odmiany nie upiekłam spodu biszkoptowego, ale jako spodu użyłam ciastek
typu delicje. Wybrałam delicje wiśniowe, dlatego galaretka na serniku jest również
o smaku wiśniowym. Do tego borówki i całość smakowała obłędnie.
Sernik robiłam w tortownicy 24 cm.
Składniki:
1 duże opakowanie ciastek typu delicje około 300 g.
800 g sera na sernik ( użyłam Mój Ulubiony z Wielunia)
1 szklanka mleka zagęszczonego niesłodzonego
4 pełne łyżki cukru pudru
2 pełne łyżki żelatyny
1/3 szklanki gorącej wody
Dodatkowo:
2 galaretki
3 szklanki gorącej wody
dowolne owoce
Wykonanie:
Galaretki rozpuścić w gorącej wodzie i zostawić do stężenia.
Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Na to wyłożyć delicje.
Najpierw całe, a w wolne miejsca które nam zostaną, pokrojone na mniejsze kawałki.
Żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie, mieszać tak długo, aż nie będzie grudek.
Zostawić do wystudzenia.
Ser wyłożyć do miski i dodać cukier puder. Dokładnie zmiksować.
W osobnej misce zmiksować dobrze schłodzone mleko zagęszczone.
Puszyste mleko dodawać partiami do sera, miksując na najniższych obrotach.
2- 3 łyżko masy serowej dodać do żelatyny i dobrze wymieszać.
Następnie żelatynę powoli przelać do masy serowej cały czas miksując.
Kiedy składniki dobrze się połączą, wylać masę na przygotowane delicje.
Na wierzch poukładać umyte i osuszone owoce. Wstawić do lodówki na 30-40 minut.
Po tym czasie sernik zalać tężejącą galaretką.
Ponownie wstawić do lodówki na kilka godzin.
Aż ślinka leci na na takie ciacho chętnie się poczęstuje
OdpowiedzUsuńCzęstuj się Teresko bo pyszny 😊
Usuń