Przepis na te pyszne bułeczki znalazłam na blogu sio-smutki
Jest to jeden z moich ulubionych blogów, więc nie miałam wątpliwości,
że bułeczki będą pyszne. Już sam ich wygląd był tak apetyczny , że nie mogłam
się oprzeć i musiałam je koniecznie wypróbować.
Smakują obłędnie i na pewno zagoszczą u mnie na stałe :)
Składniki na zaczyn:
1/2 szklanki ciepłego mleka
40 g. drożdży
1 płaska łyżeczka cukru
1 łyżka mąki pszennej
Drożdże i cukier rozpuścić w ciepłym mleku. Dodać mąkę, wymieszać i odstawić
na 20-30 minut.
Składniki na ciasto:
3 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka soli
1 szklanka ciepłej wody
1 łyżka miękkiego masła
Dodatkowo:
trochę mleka
trochę maku
Mąkę z solą wsypać do miski, dodać masło, następnie wlać zaczyn i ciepłą wodę.
Wyrobić aż ciasto będzie gładkie. Ja jak zwykle ułatwiłam sobie pracę
i wyrobiłam mikserem z hakami :)
Gotowe ciasto przykryć ściereczką i pozostawić na około godzinę do wyrośnięcia.
Kiedy podwoi objętość wyłożyć na stolnicę obsypaną mąką.
Szybko zagnieść i podzielić na 8 części.
Z każdej części uformować dość długi wałeczek.
Następnie zrobić pętelkę i przewijać końce dookoła, aż się złączą, wtedy je skleić.
Może zdjęcia trochę Wam pomogą.
Gotowe bułeczki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, sklejeniem
do dołu. Posmarować mlekiem i posypać makiem. Zostawić na ok. 20 minut.
Ja piekłam dokładnie 17 minut.
Apetyczne bułeczki))
OdpowiedzUsuńNaprawdę pyszne.Polecam :)
UsuńŚwietny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńJako mąż potwierdzam super
OdpowiedzUsuńBlog świetnie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuń