Biszkopt z masą śmietankowo serową i brzoskwiniami.

Upały nie odpuszczają, ale ciasto na niedzielę musi być. Tym razem biszkopt
z brzoskwiniami i masą ze śmietany i sera.
To ciasto po raz pierwszy jadłam dawno temu u koleżanki.
Robiła je, jej mama. Zawsze się zajadałyśmy, było tak pyszne.
Zrobiłam swoją wersję, ale myślę, że proporcje są idealne.
Ciasto wszystkim smakowało :) Najbardziej mojemu tacie, zjadł cztery kawałki,
jeden po drugim :) Teraz już wiecie po kim jestem takim łasuchem :)
Ciasto piekłam w blaszce 24 cm. na 34 cm.


Składniki na biszkopt:
6 jajek
szczypta soli
3/4 szklanki cukru
1 łyżka cukru waniliowego ( miałam domowy)
1 szklanka mąki tortowej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Składniki na masę:
500 ml śmietanki 30%
400 g. sera do serników (użyłam Mój Ulubiony z Wielunia)
3 łyżki cukru pudru

Dodatkowo:
1 puszka brzoskwiń
kilka kostek gorzkiej czekolady
kilka kostek białej czekolady


Wykonanie:
Białka ubić ze szczyptą soli, dodając partiami cukier i cukier waniliowy.
Dodać żółtka, dalej ubijać. Na koniec wsypać obie mąki z proszkiem do pieczenia
i delikatnie wmieszać do jajek.
Ciasto wylać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.

Piec w temperaturze 170 stopni, 20-25 minut.

Śmietanę ubić na sztywno, dodać cukier puder.
Do ubitej śmietany dodawać partiami ser.
Nie miksować za długo, tylko do czasu aż ser połączy się ze śmietaną.

Wystudzony biszkopt przekroić wzdłuż na pół. Na jednej połówce poukładać pokrojone
w półplasterki brzoskwinie (brzoskwiń nie odsączałam).

 

Na brzoskwinie wyłożyć masę śmietanowo serową (zostawić trochę masy).
Przykryć drugim blatem i wierzch wysmarować pozostałą masą.

 

Czekoladę zetrzeć na tarce o drobnych oczkach.

Udekorować wierzch ciasta i wstawić je do lodówki na kilka godzin.