Babka zrobiona na białkach, które zostały mi po pączkach.
Często zostają nam białka i zastanawiamy się co z nimi zrobić.
Wcale nie musi to być beza :) Tym razem miałam ochotę na zwykłą babkę,
ale robiłam też drożdżówki i rogaliki. Wszystko było pyszne.
Babkę zrobiłam z dodatkiem majonezu, to zamiast masła, lub oleju.
Majonez nie jest wyczuwalny, a babka jest wilgotna i miękka.
Piekłam w tradycyjnej formie na babkę, ale ciasto po upieczeniu nie wypełniło
całej formy. Babka jest trochę mniejsza niż tradycyjna.
Składniki:
5 białek
szczypta soli
2/3 szklanki cukru
2 pełne łyżki majonezu (80 g)
1 szklanka mąki pszennej tortowej
1 łyżka budyniu waniliowego (proszek)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka kakao
2 łyżki mleka
Dodatkowo:
Cukier puder do posypania ciasta
Wykonanie:
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywno. Następnie stopniowo dodawać cukier
cały czas ubijając. Dodać majonez i ubijać jeszcze chwilę na wolnych
obrotach miksera. Tylko tyle, żeby majonez połączył się z pianą, myślę
że nie dłużej niż 20 sekund. Masa powinna pozostać gęsta i puszysta.
Następnie przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia i budyń.
Wymieszać wszystko łyżką do połączenia składników.
Cześć ciasta przełożyć do formy na babkę, nasmarowanej margaryną
i posypanej bułką tartą.
Do pozostałego ciasta dodać kakao i mleko, wymieszać łyżką do połączenia
składników. Następnie wyłożyć na jasne ciasto.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni, około 50 minut.
Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.
Ty zawsze tak starannie pieczesz te ciasta! Ciemny środek w babce wyszło idealnie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuń