Kruche, delikatne ciasteczka z dodatkiem masła orzechowego. Powstały przypadkiem,
ponieważ chciałam jakoś wykorzystać masło orzechowe.
Będę do nich wracać bo są naprawdę smaczne. Masło orzechowe jest delikatnie
wyczuwalne, ale nadaje ciastkom delikatności i kruchości.
Trzeba uważać przy wałkowaniu i wykrawaniu bo ciasto jest bardzo delikatne.
Składniki:
2 szklanki maki tortowej
2 łyżki cukru pudru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 żółtka
5 łyżek masła orzechowego
1/2 kostki margaryny
1 łyżka gęstej śmietany.
Wykonanie:
Mąkę, cukier puder i proszek do pieczenia wysypać na stolnicę i wymieszać.
Dodać żółtka i masło orzechowe. Wyrobić ręka, powstanie nam kruszonka.
Następnie dodać margarynę, wysiekać i dodać śmietanę.
Zagnieść na gładkie ciasto. Uformować kulę, zawinąć w folię aluminiową
i schłodzić w lodówce 2-3 godziny.
Schłodzone ciasto podzielić na dwie części. Rozwałkować i wykrawać ciasteczka.
Następnie ciastka delikatnie przekładać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni 15-17 minut.
Ściągać z blaszki po przestudzeniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz