Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Pączki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Pączki. Pokaż wszystkie posty

piątek, 10 lutego 2023

Faworki drożdżowe.

 


Karnawał w pełni, a tłusty czwartek zbliża się wielkimi krokami. 
Zawsze przed Tłustym Czwartkiem staram się podrzucić Wam jakiś nowy przepis 
karnawałowy. Tym razem drożdżowe faworki. Są miękkie i pulchne, będą idealne 
na Tłusty Czwartek. Jest jeszcze kilka dni, więc zdążycie zrobić na próbę. 
Myślę, że będą Wam smakowały. Spróbujcie koniecznie. 
Z podanych składników zrobiłam 30 faworków.


Składniki:
1 szklanka mleka (moja szklanka 240 ml.)
30 g. drożdży
50 g. cukru
500 g. mąki pszennej
szczypta soli
2 jajka
60 g. masła

Dodatkowo:
cukier puder do posypania faworków
1 litr oleju do smażenia 

Wykonanie:
Masło roztopić i zostawić do przestudzenia.

Ciepłe mleko wlać do miski, dodać cukier i drożdże. 
Wymieszać i zostawić na 10-15 minut. 
Następnie wsypać mąkę, sól i dodać jajka. Chwilę wyrobić. 
Można to zrobić robotem, lub mikserem z hakami. 
Kiedy ciasto będzie zwarte, wlewać powoli roztopione i przestudzone masło. 
Wyrabiać, aż masło dobrze się wchłonie. 
Miskę z ciastem nakryć ściereczką i odstawić na godzinę do wyrośnięcia. 


Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę podsypaną mąką. 
Rozwałkować na prostokąt. 


Pociąć nożem, lub radełkiem na cienkie paski, a następnie na prostokąty.  
W środku każdego kawałka zrobić podłużne nacięcie i przewinąć przez nie jedną
końcówkę prostokąta. Tak jak tradycyjne faworki. 



Na głębokiej patelni rozgrzać olej. 
Żeby sprawdzić czy olej jest już wystarczająco gorący, wkładamy do niego 
drewnianą łyżkę, jeśli olej skwierczy, to znaczy, że można już smażyć. 

Faworki smażyć na niewielkim gazie, z obu stron na złoty kolor. 


Gotowe faworki odsączyć z tłuszczu na ręczniku papierowym. 
Posypać obficie cukrem pudrem.





Przepis w Waszym wykonaniu.



poniedziałek, 23 stycznia 2023

Niby pączki na serku waniliowym.

 


Pyszne małe pączusie, które przygotujecie w kilka minut. 
Wystarczy składniki wymieszać w misce, a później już tylko usmażyć. 
Pamiętam jak dawno temu ciocia dała mi przepis, to robiłam je bardzo często. 
Później jakoś o nich zapomniałam. Może to i dobrze, bo zatęskniłam i zjadłam 
z większym apetytem :)
W starym zeszycie z przepisami mam je zapisane, jako "niby pączki".
Takie pączusie, świetnie się sprawdzą również na Tłusty Czwartek. 
Jeśli nie czujecie się dobrze w przygotowaniu tradycyjnych pączków, lub nie macie 
czasu na ich przygotowanie, to myślę, że te "niby pączki" też będą super. 


Składniki:
1 i 1/3 szklanki mąki pszennej tortowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru waniliowego (miałam swojski)
3 jajka
1 serek homogenizowany waniliowy (150g.)
1 łyżeczka octu 

Dodatkowo:
1 litr oleju do smażenia
cukier puder do posypania pączusiów

Wykonanie:
Mąkę, cukier waniliowy i proszek do pieczenia wsypać do miski. 
Wymieszać i dodać ocet, jajka i serek.


Wszystko razem wymieszać, żeby składniki dobrze się połączyły.


W głębokiej patelni rozgrzać olej.  
Małą łyżeczkę moczyć w oleju, nabierać porcje ciasta i przy pomocy drugiej łyżeczki 
wykładać na gorący olej. Smażyć pączusie na rumiano, na niewielkim gazie. 


Nie należy jednorazowo wykładać za dużo pączków, powinny luźno pływać. 
Będą się same obracać. 

Usmażone pączusie odsączyć z tłuszczu na ręczniku papierowym. 


Gotowe pączusie posypać cukrem pudrem. 







wtorek, 22 lutego 2022

Pączki tradycyjne.

 


Tłusty Czwartek coraz bliżej. Jestem już przygotowana. 
Paczki usmażone i zamrożone. W czwartek będę tylko jeść :) 
Zawsze w tłusty czwartek od rana robiłam pączki, a w tym roku będzie inaczej. 
Plan jest taki, że poranek będzie leniwy. Piżama, kawa i pączki.... :) 
Pączki tradycyjne, takie jak robiły nasze babcie. Puszyste i delikatne jak chmurka. 
Nadziewałam pączki przed smażeniem, dlatego nie są takie kształtne i ładne. 
Kiedy wykrajam szklanką i nadziewam szprycą, są ładniejsze i gładsze. 
To taka podpowiedź :) 
Zapraszam po przepis :) 


Składniki:
250 ml. ciepłego mleka
50 g. drożdży
6 żółtek
2 łyżki cukru + 1 łyżeczka
1 łyżka cukru waniliowego (miałam swojski)
100 g. masła
500 g. mąki pszennej
szczypta soli
2 łyżki wódki, lub spirytusu 

Dodatkowo:
gęste powidła, lub marmolada
1 litr oleju do smażenia

Wykonanie:
Masło roztopić i odstawić do przestudzenia.

Drożdże wkruszyć do ciepłego mleka, dodać łyżeczkę cukru i wymieszać. 
Odstawić na 10-15 minut, żeby drożdże zaczęły pracować. 


Żółtka ubić z cukrem i cukrem waniliowym. Do ubitych żółtek wsypać mąkę i sól. 
Wlać przestudzone masło i wódkę. 


Wyrobić robotem, lub mikserem z hakami na gładkie ciasto. 
Nakryć ściereczką i odstawić na godzinę do wyrośnięcia 
(uważajcie, bo ucieka z misy. :) )


Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę podsypaną mąką. Ciasto będzie się trochę
kleić, ale nie dodawajcie za dużo mąki. Lepiej smarować dłonie olejem. 

Podzielić ciasto na 18 mniej więcej równych części, uformować kulki. 
Moje kulki ważyły 55-60 g. każda. 


Każdą kulkę spłaszczyć i na środku ułożyć marmoladę. 


Zakleić jak pieroga i uformować kulkę. Następnie spłaszczyć ją i odłożyć 
do napuszenia. Układałam pączki na papierze do pieczenia.  
Pączki zostawić na 20-30 minut. 


Ciasto na pączki można też lekko spłaszczyć na stolnicy i wykrajać szklanką pączki. 
Po usmażeniu nadziewać szprycą. 

Na głębokiej patelni rozgrzać olej. Wkładać ostrożnie pączki, górną stroną do dołu. 
Smażyć pączki na niewielkim gazie po 2-3 minuty z każdej strony na złoty kolor. 
Pączki powinny swobodnie pływać. 


Żeby sprawdzić czy olej jest odpowiednio nagrzany, wkładam drewnianą łyżkę. 
Jeśli olej skwierczy, można wkładać pączki. 


Usmażone pączki wykładać na ręcznik papierowy, żeby odsączyć z tłuszczu. 


Letnie pączki polukrować, lub posypać cukrem pudrem. 









Pączki w Waszym wykonaniu.

Pączki Pani Reginy 


Pączki Danusi. 


Daria też usmażyła.









środa, 10 lutego 2021

Oponki z mascarpone.

 


Tuż przed Tłustym Czwartkiem, przychodzę z przepisem na szybkie oponki. 
Są bardzo miękkie i delikatne, do tego proste i szybkie w przygotowaniu. 
Przygotujecie je naprawdę w kilka chwil. Zrobione są na sodzie, więc nie trzeba czekać,
aż ciasto wyrośnie. Jeśli chcecie w Tłusty Czwartek przygotować coś samodzielnie, 
a nie macie zbyt wiele czasu, to ten przepis jest właśnie dla Was.


Składniki:
2 szklanki mąki (moja szklanka ma 230 ml)
szczypta soli
2,5 łyżki cukru
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 jajko
2 żółtka
1 opakowanie serka mascarpone (250 g.)
1 łyżeczka octu

Dodatkowo:
1 litr oleju, do smażenia
cukier puder do posypania oponek

Wykonanie:
Mąkę, sól, sodę i cukier wsypać do miski. Dodać jajko, żółtka, mascarpone i ocet. 
Zagnieść ciasto, mikserem z hakami lub robotem. Ciasto będzie się kleić. 


Przełożyć je na stolnicę podsypaną mąką i jeszcze raz delikatnie zagnieść. 
Następnie rozwałkować i wykrajać szklanką koła, a następnie w środku 
kieliszkiem zrobić dziurkę. 





Pozostałe ciasto ponownie zagnieść, rozwałkować i wykrajać kolejne oponki. 
Gotowe oponki smażyć na rozgrzanym oleju, po około 2 minuty z każdej strony. 
Powinny swobodnie pływać. 



Usmażone oponki wykładać na ręcznik papierowy, żeby odsączyć z tłuszczu. 
Jeszcze ciepłe posypać cukrem pudrem z obu stron.