wtorek, 28 lipca 2020

Babka jogurtowa z jagodami.





Znowu jagody :) No tak... jest sezon, trzeba korzystać. Tym razem babka,... 
ale jaka pyszna. Mięciutka jak poduszeczka :) Dosłownie, rozpływa się w ustach. 
Od teraz, to będzie moja ulubiona baza do babki. Będę robić różne kombinacje. 
Wydaje mi się, że ta miękkość, to dzięki dodatkowi jogurtu. 
Polecam, spróbujcie. Ja, się w tej babce zakochałam :)  
Powiem Wam jeszcze w tajemnicy, że o mały włos, byłaby babka bez jagód :)
Ciasto było już w keksówce, a jagody zostały w miseczce, he,he
Dobrze, że w ostatniej chwili się opamiętałam, przelałam z powrotem ciasto
do miski, dodałam jagody i uff...jest babka z jagodami :)


Składniki:
200 g. masła lub margaryny
1 niepełna szklanka cukru
4 jajka
2,5 szklanki mąki pszennej tortowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki jogurtu naturalnego
1 szklanka jagód + łyżka mąki

Wykonanie:
Masło utrzeć z cukrem, dodać jajka dalej uciekać, aż składniki ładnie się połączą. 
Następnie wsypać mąkę, proszek do pieczenia i dodać jogurt. 
Ponownie ucierać do połączenia składników.

 
Jagody umyć i przełożyć do miseczki. Dodać łyżkę mąki i wymieszać, 
tak żeby jagody były obtoczone mąką. 


Tak przygotowane jagody wsypać do ciasta i delikatnie wymieszać. 


Ciasto przełożyć do keksówki, wyłożonej papierem do pieczenia.


Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni, około 1 godzinę. 
Po wystudzeniu, posypać cukrem pudrem.








niedziela, 26 lipca 2020

Drożdżówki z twarogiem, jagodami i miętowym lukrem.





Dziś częstuję drożdżówkami. Bardzo lubię, takie zawijane bułeczki. 
Szybki się je robi, są smaczne i ładnie wyglądają. 
Akurat te drożdżówki, zrobiłam z myślą o Cookpad. To moja odpowiedź 
na wyzwanie 3 składniki z tego tygodnia. 
Miał być twaróg, jagody i mięta. Są drożdżówki z twarogiem i jagodami 
z miętowym lukrem. Powiem Wam, że to naprawdę pyszne połączenie. 
Lukier miętowy na lato, jest super. Powoduje, że bułeczki są lekko orzeźwiające. 
Spróbujcie koniecznie :)


Składniki:
3/4 szklanki ciepłego mleka
3 łyżki cukru
25 g. drożdży
3 szklanki mąki
2 jajka
100 g. masła.

Masa twarogowa:
250 g. twarogu
2 łyżki budyniu
2 łyżki cukru
1 żółtko

Dodatkowo:
1 szklanka jagód

Lukier:
2 łyżki suszonych liści mięty
gorąca woda
5-6 łyżek cukru pudru

Wykonanie:
Masło roztopić. Zostawić do przestudzenia.
Ciepłe mleko wlać do miski. Dodać drożdże i cukier. 
Wymieszać i odstawić na 15 minut. Następnie wsypać mąkę i wbić jajka. 
Wymieszać. Na koniec wlać roztopione i wystudzone masło. 
Wyrobić gładkie ciasto. Miskę nakryć ściereczką i odstawić na godzinę do wyrośnięcia.


Przygotować masę twarogową.
Twaróg przełożyć do miski, rozgnieść widelcem. 
Dodać cukier, budyń w proszku i żółtko. Ponownie rozgnieść widelcem i wymieszać.


 
Jagody oczyścić i umyć.
Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę podsypaną mąką. 
Delikatnie zagnieść i rozwałkować na prostokąt.
Na ciasto wyłożyć masę twarogową i rozsmarować. Następnie wyłożyć jagody. 



Ciasto zawinąć jak roladę. Następnie pokroić w plastry. 




Tak przygotowane bułeczki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. 
Zostawić na 15 minut do napuszenia. 


Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, 20 minut.


Suszone liście mięty włożyć do filiżanki. Zalać wrzątkiem do 1/3 wysokości. 


Przykryć i odstawić do wystudzenia. Kiedy wystygnie, przecedzić przez sitko.
Dwie łyżki naparu, wlać do miseczki. Dodać cukier puder i mieszać 
do powstania gładkiego lukru.

 
Wystudzone bułeczki, polukrować.




piątek, 24 lipca 2020

Pierogi ze szpinakiem i serem żółtym.





Naszło mnie ostatnio na pierogi ze szpinakiem. Dawno nie robiłam, 
więc tym bardziej mi smakowały. W domu wszyscy lubią, dlatego każdy 
był zadowolony :) Użyłam mrożonego szpinaku. Zachowuje właściwości odżywcze, 
tak jak świeży, a jest wygodniejszy w użyciu. 


Ciasto:
3 szklanki mąki
1 szklanka gorącej wody
2-3 łyżki oleju
1/4 łyżeczki soli

Farsz:
900 g. szpinaku mrożonego
1/2 łyżki masła
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
150 g. sera żółtego

Wykonanie:
Na patelni roztopić masło. Dodać szpinak. Często mieszać, aż szpinak się rozmrozi. 
Następnie dodać przeciśnięty czosnek i przyprawić dość sporo, solą i pieprzem. 
Smażyć, co jakiś czas mieszając, aż woda odparuje.
Zostawić do przestudzenia.
Ser zetrzeć na tarce. Dodać do przestudzonego szpinaku. 
Wymieszać. Jeśli trzeba, doprawić solą i pieprzem.


Z mąki wody i oleju zagnieść gładkie, elastyczne ciasto. Kiedy będzie gotowe. 
Uformować kulę i zostawić pod przykryciem na 15-20 minut żeby odpoczęło. 


Po tym czasie, ciasto podzielić na dwie części. Jedną część, zostawiłć pod przykryciem, 
a druga cienko rozwałkować na stolnicy podsypując mąką. Z ciasta wykrajać szklanką koła. 
Następnie na jednym kole ułożyć łyżeczkę farszu i przykryć drugim kołem. Zlepić brzegi.



 
Gotowe pierogi układać na ściereczce i przykryć drugą ściereczką, żeby nie obeschły.

 
W dużym garnku zagotować wodę z solą. Wrzucać pierogi na wrzątek, partiami.
Gotować minutę od wypłynięcia.


Wyciągać łyżką cedzakową na talerz.

Podałam polane roztopionym masłem z bułką tartą.











wtorek, 21 lipca 2020

Pizza z bobem i kurczakiem.





Kto lubi pizzę? Pewnie większość z Was :) Moja rodzinka uwielbia. 
Powiem Wam, że od jakiegoś czasu, zawsze w sobotę robię pizzę. 
Mamy takie pizzowe soboty :) Mam piekarnik z funkcją pizza. Piekę w nim pizzę 
w temperaturze 310 stopni. Wystarczy 6 minut. Pizza przepyszna. 
Tym razem upiekłam pizzę w normalnej temperaturze, ponieważ
chciałam podzielić się z Wami przepisem, a nie każdy ma taki piekarnik. 
Dodatki, oczywiście według uznania, ale polecam wypróbować właśnie taką z bobem. 
Smakuje naprawdę bardzo dobrze. 
Podaję składniki na 1 pizzę.


Składniki:
10 g. drożdży
1/2  szklanki ciepłej wody z mlekiem (pół na pół)
na czubku łyżeczki cukru
1,5 szklanki mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
2 łyżki oliwy z oliwek

Szybki sos:
3 łyżeczki keczupu (miałam swojski z cukinii)
1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
1/2 ząbka czosnku
sól, pieprz, oregano, bazylia

Dodatki:
80 g. piersi z kurczaka
40 g. bobu ugotowanego i obranego
100 g. sera żółtego
1 pieczarka pokrojoną w plasterki
kilka plasterków cebuli
kawałek papryki, pokrojonej w paski
kilka listków bazylii

Wykonanie:
Drożdże i cukier wymieszać w wodzie z dodatkiem mleka. Dodać mąkę sól i oliwę. 
Wyrobić robotem lub ręcznie, na gładkie ciasto. Nakryć ściereczką i odstawić 
na godzinę do wyrośnięcia.


Przygotować sos pomidorowy.
Keczup wymieszać z koncentratem.Dodać przeciśnięty czosnek i przyprawy.
Wymieszać.

Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach.

Kurczaka pokroić w kostkę, przyprawić tak jak lubicie i usmażyć 
na niewielkiej ilości oleju.
 
Wyrośnięte ciasto delikatnie zagnieść. 
Blaszkę do pizzy, nasmarować niewielką ilością oleju. Położyć na niej ciasto, 
delikatnie spłaszczyć. Wierzch ciasta też posmarować olejem. 


Rozciągać ciasto dłońmi do brzegów blaszki. 



Zostawić na 10 minut. Następnie pizzę posmarować sosem pomidorowym, 
zostawiając wolne brzegi. 


Na sos posypać utarty ser. Na ser wyłożyć dodatki, oprócz bazylii.


Pizzę wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 250 stopni i piec 12-13 minut. 
Na upieczonej pizzy, ułożyć świeże listki bazylii.






sobota, 18 lipca 2020

Brownie.





Propozycja do weekendowej kawusi. Brownie, wilgotne i mocno czekoladowe ciasto, 
dla wielbicieli czekolady. Zrobiłam z myślą o synu, bo bardzo lubi. 
Chociaż przyznaje, że ja też się zajadam :) Ciasto jest dość proste w wykonaniu. 
Wystarczy roztopić masło z czekoladą, dobrze ubić jajka, potem to razem wymieszać. 
Na koniec wsypać mąkę, znów wymieszać i upiec. Prawda, że proste?

 
Składniki:
1 kostka masła (200 g.)
250 g. czekolady gorzkiej
4 jajka
1 szklanka cukru
1 łyżka cukru waniliowego (miałam swojski)
1 niepełna szklanka mąki

Wykonanie:
Masło i czekoladę roztopić w kąpieli wodnej.

 
Masło pokroić na mniejsze kawałki, czekoladę połamać. Wrzucić do miski. 
Miskę postawić na garnku z gotującą wodą. Dno miski nie powinno dotykać wody.
Co jakiś czas przemieszać, aż powstanie płynna masa. Odstawić do przestudzenia.


Jajka ubić z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. 


Następnie do jajek przesiać mąkę. 


Wymieszać łyżką lub trzepaczką. Następnie wlać masę czekoladową. 
Ponownie wymieszać trzepaczką.




Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Boki wysmarować margaryną 
i posypać bułką tartą. Ciasto przełożyć do tortownicy.

 
Piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni, 40-45 minut.

 
Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem, lub polać polewą czekoladową.