Dziś częstuję ciasteczkami. Jeśli lubicie czekoladę, to te ciasteczka
też Wam posmakują. Mój brat, jako wielbiciel czekoladowych wypieków, pochwalił :)
Takie ciasteczka mogą spokojnie poleżeć w puszcze, lub słoiku, więc warto
mieć je w domu dla niespodziewanych gości. U nas przeważnie są, ponieważ ja sama
bardzo lubię, do kawy czy herbaty przegryźć swojskie ciasteczko.
Z podanych składników zrobiłam 30 ciasteczek.
Składniki:
100 g. masła
3 pełne łyżki cukru pudru
1 jajko
3 pełne łyżki nutelli
1,5 szklanki mąki pszennej tortowej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
1 budyń czekoladowy 45 g
Wykonanie:
Masło utrzeć z cukrem pudrem.
Dodać jajko i nutellę, zmiksować do połączenia składników.
Następnie wsypać mąkę, proszek do pieczenia, kakao i budyń (proszek).
Ponownie zmiksować do połączenia składników.
Tak przygotowane ciasto, przełożyć na stolnicę.
Odrywać łyżką po kawałku ciasta i formować kulki, wielkości małego
orzecha włoskiego.
Ciasteczka układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia zachowując odstępy.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni, 15-17 minut.
Ciasteczka będą jeszcze miękkie, ale po wystudzeniu stwardnieją.
Pamiętajcie, że każdy piekarnik piecze inaczej.
Nie pieczcie za długo, bo będą zbyt twarde.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz