Pierwszy raz, upiekłam bułki z dynią. Tak naprawdę, to jest, to pierwszy przepis
z dynią na blogu. Nie licząc puree z dyni :) Całe szczęście, że mam jego zapas
w zamrażalniku, bo bardzo mi się spodobało wypiekanie z dynią.
Bułki są pyszne i długo pozostają miękkie. Mają też piękny kolor.
Krótko mówiąc, jak malowane :)
W głowie mam jeszcze trochę pomysłów na wypieki z dynią, także co jakiś czas,
będą się pojawiać :) Zaglądajcie.
Składniki:
3/4 szklanki ciepłego mleka
25 g. drożdży
1 płaska łyżeczka cukru
3 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki puree z dyni
1 płaska łyżeczka soli
3 łyżki oleju
Dodatkowo:
mleko do posmarowania bułek
pestki dyni do posypania
Wykonanie:
Do miski wlać ciepłe mleko, dodać cukier i wkruszyć drożdże.
Odstawić na 15 minut, żeby drożdże zaczęły pracować.
Następnie wsypać mąkę, dodać sól, puree z dyni i olej.
Wyrobić mikserem z hakami na gładkie ciasto.
Przykryć ściereczką i odstawić na godzinę do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto, przełożyć na stolnicę, podsypaną mąką.
Podzielić na siedem części i uformować bułki.
Gotowe bułeczki układać na blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia.
Można zrobić nacięcie na krzyż, tępą stroną noża.
Piec w temperaturze 210 stopni, 20 minut.Można zrobić nacięcie na krzyż, tępą stroną noża.
Wyglądają pysznie a smakują jeszcze lepiej❤
OdpowiedzUsuń