Zawsze na Walentynki przygotowuję coś słodkiego. Tym razem bardzo prosto,
ale jakże smacznie :) Zwykły biszkopt, mięciutki i puszysty z owocami i galaretką.
Kto takiego ciasta nie lubi? Osobiście nie znam takiej osoby.
Użyłam tortownicy w kształcie serca i truskawkowej galaretki ze względu
na czerwony kolor. Czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze.
Częstujcie się przepisem i pamiętajcie żeby okazywać sobie miłość codziennie,
a nie tylko w Walentynki.
Składniki:
4 jajka
3/4 szklanki cukru
4 łyżki mąki pszennej tortowej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Dodatkowo:
2 galaretki truskawkowe
3 szklanki gorącej wody
dowolne owoce
Wykonanie:
Gorącą wodę wlać do naczynia. Wsypać galaretki i wymieszać.
Zostawić do stężenia.
Kiedy galaretki stygną, przygotować biszkopt.
Białka ubić na sztywna pianę. Następnie powoli dodać cukier, cały czas ubijając.
Po dodaniu całego cukru, dodać żółtka i jeszcze chwilę ubijać.
Wyłączyć mikser i wsypać obie mąki.
Wymieszać wszystko łyżką, tak żeby składniki się połączyły.
Spód tortownicy w kształcie serca wyłożyć papierem do pieczenia, boki nasmarować
masłem i posypać mąką. Do tak przygotowanej tortownicy przełożyć ciasto.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 175 stopni, 30 minut.
Pamiętajcie, że czas pieczenia może się różnić. Najlepiej sprawdzić patyczkiem
czy ciasto jest już upieczone.
Upieczony biszkopt odstawić do wystudzenia.
Następnie na biszkopcie ułożyć dowolne owoce. Ja ułożyłam mrożone borówki.
Dodatkowo ułożyłam czekoladowe serduszka.
Na tak przygotowane ciasto wyłożyć tężejącą galaretkę.
Wstawić ciasto do lodówki, do całkowitego stężenia galaretki.
Piękny biszkopt w kształcie serca :)
OdpowiedzUsuń