Trochę egzotyki w domowym zaciszu. Kurczak otulony kremowym, aromatycznym
sosem z mleczka kokosowego. Szybkie i proste w przygotowaniu danie,
które zachwyci Wasze podniebienia.
Moja wersja jest nieco łagodniejsza, ponieważ nie dodałam papryczki chilli.
Jeśli lubicie dodajcie kawałek. W przepisie z którego korzystałam, było
pół papryczki chili.
Przepis wypatrzyłam u Moniki na blogu, Pysznie czy przepysznie
Składniki:
500 g. piersi z kurczaka
1 papryka czerwona
1 papryka zielona
1 marchewka
50 g. grzybów shitake
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka startego korzenia imbiru
1 łyżeczka czerwonej pasty curry
1 łyżeczka curry
1 puszka mleczka kokosowego (400 g.)
2-3 suszone liście kafir
2 łyżki soku z limonki, lub cytryny
3 łyżeczki sosu sojowego
sól, pieprz
olej do smażenia
Dodatkowo:
2 woreczki ryżu basmati (200 g)
Wykonanie:
Grzyby shitake zalać wrzątkiem. Zostawić na 15-20 minut.
Następnie odcedzić i pokroić w cienkie paski.
Kurczaka pokroić w cienkie paski.
Marchewkę obrać, umyć i pokroić w cienkie, krótkie słupki. Paprykę umyć, usunąć
gniazda nasienne i również pokroić w niedługie paski.
Na głębokiej patelni rozgrzać olej. Dodać czerwoną pastę curry i curry.
Podsmażyć chwilkę. Dodać utarty imbir, a następnie przeciśnięty przez praskę
czosnek. Podsmażyć jeszcze kilka sekund i dodać kurczaka.
Wymieszać żeby kurczak otoczył się przyprawami. Dodać trochę soli,
ale nie za dużo, bo później dodamy sos sojowy.
Kiedy kurczak zmieni kolor na biały dodać pokrojone wcześniej papryki,
marchewkę i grzyby. Podsmażyć około 5 minut.
Po tym czasie wlać mleczko kokosowe (mleczko wcześniej wymieszać, żeby
miało jednolitą konsystencję), dodać sos sojowy i gotować pod przykryciem
na małym gazie 15-20 minut.
Około 5 minut przed końcem gotowania dodać liście kafir i sok z limonki.
Na koniec przyprawić jeszcze solą i pieprzem jeśli trzeba.
Ryż ugotować według przepisu na opakowaniu.
Na środek talerza wyłożyć ryż, a wokoło ułożyć kurczaka po tajsku.
Przepis w Waszym wykonaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz