Wczoraj na obiad zrobiłam takie fajne kotleciki. Kiedyś już je robiłam, ale w formie
dużych kotletów. Tym razem zrobiłam w mniejszej wersji i powiem Wam, że takie
bardziej mi smakują :) Niby to samo, a jednak inne.
Polecam Wam te kotleciki na szybki obiad. Niby są to normalne kotlety, ale dodatek
słoneczniku sprawia, że smakują dużo lepiej.
Z podanych składników wyszło mi siedem nie dużych kotlecików.
Składniki:
1 duża pojedyncza pierś z kurczaka
2 jajka
4 łyżki słoneczniku
6-7 łyżek bułki tartej
sól, pieprz, czosnek granulowany, oregano
olej do smażenia
Wykonanie:
Pierś pokroić w poprzek na plastry. Delikatnie rozbić tłuczkiem tak żeby powstały
nie duże kotleciki. Obsypać przyprawami i zostawić co najmniej na godzinę.
Przygotować trzy miseczki. Do jednej wbić 2 jajka, przyprawić solą i pieprzem i wymieszać.
Do drugiej wsypać 3 łyżki bułki tartej i 4 łyżki słoneczniku, do trzeciej wsypać pozostałą
bułkę tartą.
Kotleciki panierować najpierw w bułce tartej, następnie w jajku i w bułce ze słonecznikiem.
Smażyć na rozgrzanym oleju, po kilka minut z każdej strony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz