poniedziałek, 20 marca 2023

Siekane kotlety rybne.

 


Dziś ryba w trochę innym wydaniu. Kotleciki, ale nie z ryby mielonej, a siekanej. 
Coś pysznego. Soczyste w środku i chrupiące na zewnątrz. 
Idealne na piątkowy obiad. Podane z ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty, 
smakują najlepiej. Mogę śmiało powiedzieć, że to jeden z moich ulubionych obiadów. 
Zrobiłam kotleciki z miruny, ale można je przygotować z dowolnej ryby. 
Ryba powinna być bez skóry i ości. 
Z podanych składników zrobiłam 5 kotlecików. 


Składniki:
350 g. filetów rybnych (miałam mirunę)
1,5 łyżki bułki tartej
1 jajko
1 łyżka majonezu 
1 łyżka posiekanego koperku
1 łyżka pokrojonego szczypiorku
1/3 łyżeczki soli
na czubku łyżeczki pieprzu

Dodatkowo:
bułka tarta do obtoczenia kotlecików
olej do smażenia 

Wykonanie:
Filety rybne pokroić na mniejsze kawałki, a następnie posiekać. 
Przełożyć do miski. Dodać jajko, bułkę tartą majonez, koperek, 
szczypiorek, sól i pieprz. 


Wymieszać. Jeśli trzeba, doprawić jeszcze solą i pieprzem. 
Formować kotleciki i obtaczać je w bułce tartej. 
Zrobiłam z tej porcji 5 średnich kotletów. 


Kotleciki smażyć na rozgrzanym oleju ,na niewielkim gazie 
z obu stron na złoty kolor. 








2 komentarze:

  1. To świetne danie dla dzieci, chociaż nasza wnuczka je rybę w każdej postaci (to w sumie dość dziwne, moje dzieci "za młodu" nie przepadały za rybami... może któryś dziadek? :-D) Pozdrawiam - Marzynia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Marzyniu. Dzieciaki na pewno chętnie zjedzą takie kotleciki.

      Usuń