Pieczeń rzymską zna chyba każdy. Jest prosta w przygotowaniu i bardzo smaczna.
Może być podawana na ciepło lub na zimno, na kanapki. Ja zrobiłam właśnie
z myślą o kanapkach. Mąż bardzo lubi, dlatego pomyślałam, a zrobię niech ma :)
Tak się składa, że ja też bardzo lubię, więc też sobie pojadłam i wszyscy zadowoleni :)
No może tylko Wojtek nie bardzo, ale on cieszy się tylko z pizzy :)
Składniki:
1 kg mięsa wieprzowego ( miałam karkówkę)
1 bułka pszenna
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 jajka
1/2 łyżeczki pieprzu
1 pełna łyżeczka majeranku
1 czubata łyżeczka soli
1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
1 łyżka masła do podsmażenia cebuli
Wykonanie:
Mięso zmielić. Cebulę pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na maśle, pod koniec
smażenia dodać drobno pokrojony czosnek. Podsmażyć jeszcze chwilę i zostawić
do przestudzenia. Bułkę namoczyć w mleku.
Do mięsa dodać jajka, przyprawy i bułkę namoczoną w mleku. Bułki nie wyciskać
tylko wyciągnąć z mleka i od razu dodać do mięsa.
Wszystko wymieszać. Następnie wyrabiać rękoma przez dłuższą chwile.
W trakcie wyrabiania można jeszcze doprawić według swojego smaku.
Gotowe mięso przełożyć do foremki keksówki wyłożonej folią aluminiową.
Górę pieczeni przykryć folią aluminiowa i wstawić do piekarnika nagrzanego
do 190 stopni. Po 40 minutach pieczenia odkryć pieczeń i piec jeszcze 30 minut.
Robiłam kiedyś taką pieczeń z podobnego przepisu, jest przepyszna
OdpowiedzUsuń