sobota, 18 października 2025

Drożdżówka twarogowa Ani Sapieżyńskiej

 


 

Ostatni hit internetu, buła drożdżowa Ani Sapieżyńskiej z Jaśminowej Kuchni. Wszyscy pieką i zachwalają, więc i ja musiałam spróbować. Znam Anię i wiem, że ona bubla nie puści w świat, dlatego miałam pewność, że to będzie coś fajnego, ale nie spodziewałam się, że to będzie genialne :) 

Wilgotne, mięciutkie ciasto drożdżowe, pycha, pycha, pycha...

Taką drożdżówkę można jeść bez niczego samodzielnie, albo posmarować masłem i dżemem tak jak chałkę. 

Piekłam w keksówce 31x11, ale wydaje mi się, że lepiej rozłożyć ciasto na 2 mniejsze keksówki po 20 cm., bo trochę mi przerosło. Super byłoby też z kruszonką. Następnym razem tak zrobię.



Składniki:
500 g. mąki pszennej (użyłam typ 550)
250 g. twarogu
7 łyżek cukru 
1 łyżka cukru waniliowego (miałam swojski)
2 jajka 
1/2 szklanki oleju 
3/4 szklanki mleka 
20 g. drożdży 

Wykonanie:
Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku. 
Twaróg przełożyć do miski, lekko rozgnieść widelcem. Wsypać mąkę i wymieszać. Dodać cukier, jajka, olej i drożdże z mlekiem. Wyrobić mikserem z hakami na gładkie ciasto.
Następnie przełożyć ciasto do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. 


Nakryć ściereczką, lub folią i zostawić na około godzinę żeby podrosło. 
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni, 40-45 minut.






5 komentarzy:

  1. No no no, rozpieszczasz tych swoich chłopaków ;-) Pięknie wyszła i jeszcze malowniczo pękła, fajnie, tak domowo! Mistrzynią wypieków drożdżowych z dodatkiem sera jest Helenka z "Mojego walijskiego pichcenia" i od niej słyszałam, że takie ciasta są miękutkie i długo świeże. Więc już wiem, co będzie nie długo u nas pieczone, ku radości Dziadzia i Matyldzi. Pa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, wilgotne i mięciutkie, po prostu palce lizać :) Właśnie zjadłam kawałek z dżemem :)

      Usuń
  2. Uwielbiamy drożdżówki! To najczęściej pieczone u nas ciasto:)
    Z twarogiem wmieszanym w ciasto drożdżowe jeszcze nie próbowałam a zapowiada się pyszotnie, co można zobaczyć na Twoich fotkach i przeczytać w opisie. Mam wszystko, będzie buła :)
    Jak wyrośnie za blaszkę, to się mąż ucieszy:)
    Pozdrawiam Cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń