sobota, 28 grudnia 2019

Makowiec drożdżowy-ciasto z lodówki.






Święta, święta i po świętach :)
Nic mi się nie chce :) Jestem jeszcze w świątecznym, leniwym nastroju :)
Ogarnę się chyba, dopiero po nowym roku :) Mimo to, na blog trzeba coś dodać.
Nawet w święta ktoś tu zaglądał, co bardzo mnie cieszy :)
Dziś przepis na makowiec drożdżowy. Ciasto z przepisu mojej babci, a masa
makowa moja :) Polecam, bo pyszny.


Składniki:
Ciasto:
1 kg. mąki
50 g. drożdży
3 jajka
3 żółtka (białka zostawić do masy makowej)
1 szklanka cukru
1/2 szklanki kwaśnej śmietany
3/4 szklanki mleka
1 kostka margaryny

Masa makowa:
400 g. maku
50 g. masła
100 g. mieszanki bakaliowej
2 łyżki rodzynek
2 łyżki skórki pomarańczowej kandyzowanej
5 łyżek płatków migdałów
4 łyżki miodu
4 łyżki cukru
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu migdałowego

Wykonanie:
Mak zalać wrzątkiem. Odstawić na 3-4 godziny, pod przykryciem.


Następnie odcedzić na sitku wyłożonym gazą, odcisnąć.
Mak przełożyć do miski, dodać roztopione i przestudzone masło, oraz resztę składników. Mieszankę bakaliową, posiekać nożem przed dodaniem do maku. Wszystko wymieszać.


Ciasto.
Drożdże wkruszyć do śmietany. Wymieszać.


Jajka i żółtka ubić z cukrem.


Margarynę roztopić i zostawić do wystudzenia.
Mąkę wsypać do miski. Dodać drożdże że śmietaną, ubite jajka z cukrem i mleko.
Wymieszać. Na koniec wlać roztopioną i przestudzoną margarynę.
Wyrobić mikserem z hakami.
Tak przygotowane ciasto wstawić do lodówki na kilka godzin.
Ja przeważnie robię wieczorem i zostawiam w lodówce na noc.



Po wyjęciu z lodówki, ciasto przełożyć na stolnicę podsypaną mąką.
Podzielić na trzy lub cztery części. Ja zrobiłam trzy długie makowce :)
Każdą część ciasta rozwałkować na prostokąt.



Wyłożyć cześć maku, zostawiając wolne brzegi.


Następnie zawinąć w roladę.


Każdą roladę, zawinąć zawinąć dwa razy w papier do pieczenia.


Ułożyć obok siebie na blaszce od piekarnika, zostawiając niewielkie odstępy.


Piec w temperaturze 180 stopni 40-45 minut.
Po wystudzeniu polukrować. Dwie rolady zrobiłam ze zwykłym lukrem, a trzecią
z lukrem kakaowym.









2 komentarze: