Sałatka z brokułem i kaparami

 

Brokuły to świetna baza do sałatek, wystarczy dodać kilka ulubionych składników i pyszna sałatka gotowa. Tym razem zrobiłam z dodatkiem kaparów.

Sprawdźcie jak smakuje to połączenie.

Składniki:

1 brokuł 

3 jajka ugotowane na twardo 

1/2 czerwonej cebuli 

1/2 puszki kukurydzy 

70 g. kaparów 

1/2 papryki czerwonej 

1/2 papryki zielonej 

100 g. pomidorków koktajlowych 

3-4 łyżki majonezu 

3 łyżki jogurtu naturalnego 

1 łyżeczka musztardy 

sól, pieprz

Wykonanie:

Brokuł podzielić na mniejsze części i ugotować w osolonej wodzie, 5 minut. Odcedzić i wystudzić. Następnie pokroić na mniejsze kawałki i przełożyć do miski. 

Kapary i kukurydzę odcedzić i dodać do miski z brokułem, dodać też pokrojone w kostkę jajka i resztę warzyw pokrojonych w kostkę. Na koniec dodać majonez, jogurt, musztardę, sól i pieprz. Wszystko razem wymieszać.
Schłodzić w lodówce. 

Spaghetti z kurczakiem i pesto

 

Dziś zapraszam na szybki obiad, przygotowany praktycznie z trzech składników.
Wystarczy makaron spaghetti, gotowe pesto ze słoiczka i pierś z kurczaka.
Sycące, pyszne danie, które przygotujecie w 20 minut. 

Podaję składniki na 2 porcje.

Składniki:

150 g. makaronu spaghetti Barilla 

1 słoiczek pesto Genovese Barilla 

1 nieduża pierś kurczaka 

sól, pieprz 

Dodatkowo:

olej do smażenia 

ser żółty, utarty 

bazylia do dekoracji 

Wykonanie:

Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu.

W czasie kiedy makaron się gotuje, pokroić pierś w małą kostkę. Przyprawić solą

i pieprzem. Następnie podsmażyć na niewielkiej ilości oleju. Kiedy mięso będzie gotowe, zmniejszyć moc palnika do minimum. Dodać ugotowany makaron, a następnie pesto. Wymieszać. 

Tak przygotowany makaron, przełożyć na talerze.

Wierzch posypać utartym serem i udekorować świeżą bazylią. 

Drożdżówka twarogowa Ani Sapieżyńskiej

 

 

Ostatni hit internetu, buła drożdżowa Ani Sapieżyńskiej z Jaśminowej Kuchni. Wszyscy pieką i zachwalają, więc i ja musiałam spróbować. Znam Anię i wiem, że ona bubla nie puści w świat, dlatego miałam pewność, że to będzie coś fajnego, ale nie spodziewałam się, że to będzie genialne :) 

Wilgotne, mięciutkie ciasto drożdżowe, pycha, pycha, pycha...

Taką drożdżówkę można jeść bez niczego samodzielnie, albo posmarować masłem i dżemem tak jak chałkę. 

Piekłam w keksówce 31x11, ale wydaje mi się, że lepiej rozłożyć ciasto na 2 mniejsze keksówki po 20 cm., bo trochę mi przerosło. Super byłoby też z kruszonką. Następnym razem tak zrobię.

Składniki:

500 g. mąki pszennej (użyłam typ 550)
250 g. twarogu
7 łyżek cukru 
1 łyżka cukru waniliowego (miałam swojski)
2 jajka 
1/2 szklanki oleju 
3/4 szklanki mleka 
20 g. drożdży 

Wykonanie:
Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku. 
Twaróg przełożyć do miski, lekko rozgnieść widelcem. Wsypać mąkę i wymieszać. Dodać cukier, jajka, olej i drożdże z mlekiem. Wyrobić mikserem z hakami na gładkie ciasto.
Następnie przełożyć ciasto do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. 

Nakryć ściereczką, lub folią i zostawić na około godzinę żeby podrosło. 
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni, 40-45 minut.

Chleb pszenno żytni na zakwasie bez wyrabiania

 

Nastawcie zakwas, bo mam dla Was przepis na pyszny chlebek. Nazywam go leniwym, bo nie ma przy nim dużo pracy, nie trzeba wyrabiać ciasta, wystarczy składniki wymieszać w misce. Kto od dłuższego czasu obserwuje mój blog, to wie, że był czas, kiedy nie kupowaliśmy pieczywa w sklepie. Piekłam na bieżąco, ale przeważnie na drożdżach. Odkąd poruszam się na wózku, odpuściłam sobie regularne pieczenie, chociaż od czasu do czasu piekłam, żeby poczuć ten smak i zapach.

Coś wspaniałego... 
Jakiś czas temu na Instagramie znalazłam przepis na chleb bez wyrabiania, nastawiłam zakwas, upiekłam chleb i przepadłam. Był tak pyszny, że teraz piekę na bieżąco z podwójnej porcji. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym upiekła idealnie, tak jak było w przepisie. Robiłam już kilka wersji tego chleba z różnego rodzaju mąki i  eksperymentowałam z ilością zakwasu. Podaję przepis na taki najbardziej uniwersalny, który powinien smakować każdemu.

Składniki:

Zaczyn:

70 g. zakwasu 

200 g. wody

200 g. mąki żytniej, typ 720

Ciasto:

Zaczyn 

200 g. wody 

1 g. drożdży 

1/2 łyżeczki cukru 

300 g. mąki pszennej typ 650

1 łyżeczka soli 

3 łyżki słonecznika + do posypania chleba 

1 łyżka czarnuszki

1 łyżka siemienia lnianego mielonego 

2 łyżki oleju

Wykonanie:

Do miski dodać zakwas, wlać letnią wodę i wsypać mąkę żytnią, wymieszać. Przykryć miskę przykrywką, lub folią i zostawić na noc. 

Tak wygląda zaczyn rano.

Następnego dnia do miski z zaczynem dodać letnią wodę wymieszaną z cukrem i drożdżami, wymieszać. Następnie wsypać mąkę pszenną, sól, siemię lniane, ziarna i olej, ponownie wymieszać, żeby wszystkie składniki się połączyły.

Przełożyć ciasto do keksówki nasmarowanej masłem i posypanej mąką. Wierzch posmarować wodą i posypać słonecznikiem.

Nakryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia. Chleb powinien podrosnąć do brzegów foremki. Mój chleb rósł 2 godziny. 

Wyrośnięty chleb wstawić do piekarnika, nagrzanego do temperatury 200 stopni i piec 1 godzinę. 

Po wyjęciu z piekarnika, chleb od razu wyciągnąć z foremki i wystudzić na kratce.

 

 

Naleśniki ruskie

 

Pyszne naleśniki z farszem jak na pierogi ruskie. Jeśli nie chce Wam się lepić pierogów, wystarczy usmażyć naleśniki i zawinąć w nie farsz. Robi się o wiele szybciej, a smakują rewelacyjnie. 

Farsz zawsze przygotowuję dzień wcześniej i na noc zostawiam w lodówce, wtedy składniki się przegryzą i wydaje mi się, że jest smaczniejszy.

Z podanych składników zrobiłam 11 naleśników, trochę farszu mi zostało.

Składniki:
Naleśniki:
2 jajka
szczypta soli
szczypta cukru
1 szklanka mleka
3/4 szklanki wody gazowanej
1 łyżka oleju
1 czubata szklanka mąki pszennej

Farsz:
650 g. ziemniaków (waga po obraniu i ugotowaniu)
500 g. sera białego 
1 duża cebula 
sól, pieprz 

Wykonanie:
Jajka wbić do miski. Wlać mleko i wodę gazowaną, dodać cukier i sól. 
Wymieszać trzepaczką. Wsypać mąkę i wlać olej. 
Ponownie wymieszać trzepaczką, żeby nie było grudek. 
Można to zrobić mikserem, ale ja zawsze do naleśników używam trzepaczki. 

Ciasto na naleśniki odstawić na 15 minut żeby odpoczęło. 

Po tym czasie rozgrzać patelnię z kilkoma kroplami oleju. 

Kiedy patelnia będzie dobrze rozgrzana, chochelką nalewać ciasto 

tak żeby pokryło dno patelni. Smażyć z obu stron na średnim gazie cienkie naleśniki. 

Wyszło mi 11 sztuk. 

Ziemniaki obrać i ugotować, następnie odcedzić i przecisnąć przez praskę. 

Cebulę drobno pokroić, podsmażyć na niewielkiej ilości oleju. 

Do miski z ziemniakami dodać, podsmażoną cebulkę i ser. Wszystko razem wymieszać. Przyprawić solą i pieprzem, według swojego smaku. 

Farsz wykładać na usmażone naleśniki i zawijać tak jak chcecie, ja zawijałam jak krokieta. 

Tak przygotowane naleśniki, podsmażyć na niewielkiej ilości oleju z obu stron na złoty kolor. 

Naleśniki podałam z sosem śmietanowo jogurtowym. Wymieszałam śmietanę 18%

z jogurtem greckim, przyprawiłam do smaku solą i pieprzem.

Ciastka biszkoptowe z nutellą i mascarpone

Pyszny deser, który zrobicie w kilka chwil. Kiedy macie ochotę na coś słodkiego, ale nie chcecie włączać piekarnika, te ciasteczka są świetnym rozwiązaniem. Tym razem zrobiłam z nutellą, ale można ją zamienić na gęsty dżem, lub powidła. 

Z podanych składników zrobiłam 14 ciastek.

Składniki:

1 paczka biszkoptów okrągłych

serek mascarpone (ok.125 g.)

kilka łyżek kremu czekoladowego (użyłam Nutelli)

niepełna szklanka śmietanki 30 %

8 łyżek wiórków kokosowych

Wykonanie:

Śmietankę i wiórki przełożyć do osobnych miseczek. 

Wewnętrzną, płaską stronę biszkopta, posmarować dość grubo serkiem mascarpone.

Drugi biszkopt, też z wewnętrznej strony, posmarować nutellą.

Oba biszkopty złożyć ze sobą. 

Namoczyć w śmietance, a następnie obtoczyć w wiórkach kokosowych.

 

 

Ciasto czekoladowe ze śliwkami i kruszonką

 

 

Moje ulubione szybkie ciasto czekoladowe w nowej wersji z dodatkiem śliwek i kruszonki. Mięciutkie ciasto, śliwki, kakaowa kruszonka i polewa czekoladowa. Spróbujecie?

Składniki:

2/3 szklanki cukru

1 szklanka mleka

2 szklanki mąki pszennej 

1/2 szklanki oleju

3 łyżki powideł

2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżeczka sody oczyszczonej

3 jajka

2 łyżki kakao

1 tabliczka czekolady mlecznej

Śliwki (u mnie wyszło 17 sztuk)

Kruszonka:

100 g. masła 

3/4 szklanki mąki pszennej 

2/3 szklanki cukru 

1 łyżka kakao

Polewa:

1 tabliczka czekolady mlecznej 

4-5 łyżek śmietanki 30%

Wykonanie:

Czekoladę posiekać nożem.

Śliwki umyć przekroić na połówki i usunąć pestki 

Składniki na kruszonkę przełożyć do miski rozetrzeć palcami żeby powstały grudki.

Do miski wsypać cukier, wlać mleko i olej. Dodać mąkę i powidła. Wymieszać łyżką, lub trzepaczką. Następnie dodać proszek, sodę, jajka, kakao i posiekaną czekoladę.
Ponownie wymieszać do połączenia składników.
Ciasto przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.

Na ciasto wyłożyć w odstępach połówki śliwek, skórką do dołu. Wierzch posypać kruszonką. 

Tak przygotowane ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury

180 stopni, piec 40-45 minut. 

Wystudzone ciasto udekorować polewą.

Śmietankę podgrzać, dodać czekoladę połamaną na kawałki i mieszać aż powstanie gładka polewa.