Kalafior pieczony.

 

Kalafior w trochę innym wydaniu. Nie gotowany, ale pieczony w piekarniku 

z masłem i przyprawami. Kalafior przygotowany w ten sposób jest soczysty i chrupiący. 

Fajny dodatek do obiadu, ale super też jako przekąska.

Polecam z sosem czosnkowym. Spróbujcie. 

Składniki:

1 nieduży kalafior (mój ważył 750 g. po obraniu liści)

100 g. masła

1 łyżeczka soli

1 łyżeczka papryki słodkiej

1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego

1 ząbek czosnku 

Wykonanie:

Masło roztopić. 

Dodać przyprawy i czosnek utarty na drobnych oczkach, lub przeciśnięty 

przez praskę. Wymieszać. 

Kalafior umyć i podzielić na różyczki. Każdą różyczkę smarować masłem 

z przyprawami i układać w naczyniu żaroodpornym. 

Można to zrobić pędzelkiem, lub łyżeczką.

Naczynie z kalafiorem wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 

190 stopni i piec 50-55 minut. 

Tarta sernikowa.

 

Kocham serniki pod jazda postacią. Dziś w formie tarty. 

Kruche ciasto, masa serowa, a wszystko wykończone białą czekoladą. 

To jest pyszne...

Składniki:

Ciasto kruche:

200 g. mąki pszennej tortowej

2 łyżki cukru pudru

100 g. masła

1 jajko

Ser:

700 g. twarogu

2 jajka

2/3 szklanki cukru

1 budyń waniliowy, lub śmietankowy

1 łyżeczka naturalnego ekstraktu waniliowego

1/2 szklanki śmietanki 30 %

Polewa:

2 białe czekolady (80 g. każda)

5 łyżek śmietanki 30 %

Do dekoracji:

suszone płatki róży

borówki

listki mięty

Wykonanie:

Na stolnicę wysypać mąkę i cukier, dodać pokrojone masło i posiekać nożem. 

Następnie zrobić kopczyk i wbić jajko. Zagnieść gładkie ciasto. 

Ciasto możecie też zagnieść mikserem z hakami, lub robotem. 

Kiedy ciasto będzie zwarte, uformować z niego kulę i zawinąć ja w folię spożywczą. 

Następnie schłodzić, około godzinę w lodówce. 

Po tym czasie, przełożyć ciasto na stolnicę podsypaną mąką i rozwałkować. 

Formę do tarty (miałam 28 cm.) nasmarować masłem i posypać mąką. 

Przełożyć do niej ciasto. Jeśli się rozerwie to nie szkodzi, wystarczy podoklejać.

Tak przygotowane ciasto, ponakłuwać widelcem.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 190 stopni 

i podpiec około 15 minut. 

Po wyjęciu z piekarnika zostawić do wystudzenia. 

Twaróg trzykrotnie zmielić. 

Dodać do niego jajka, cukier, budyń, śmietankę i ekstrakt waniliowy. 

Wszystko razem krótko zmiksować. 

Wyłożyć na wystudzone kruche ciasto i wyrównać powierzchnię. 

Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 170 stopni i piec 50-55 minut. 

Po tym czasie wyłączyć piekarnik i zostawić w nim ciasto na godzinę.

Następnie wyjąć i zostawić do wystudzenia. 

Śmietankę podgrzać, dodać połamaną na kawałki czekoladę i mieszać, 

aż powstanie gładka polewa. 

Tak przygotowaną polewą udekorować tartę. 

Dodatkowo udekorowałam suszonymi płatkami róż, borówkami i listkami mięty. 

Ciasteczka kokosowe.

 

Uzupełniłam słoik na ciastka, bo był pusty. Tym razem, ciasteczka kokosowe. 

Dobrze mieć je pod ręką, kiedy przyjdzie nam ochota na coś słodkiego. 

Do kawy i herbaty, idealne. Przygotowanie nie zajmuje dużo czasu, 

a radość ze smakowania swojskich ciasteczek, bezcenna. 

Składniki:

200 g. mąki pszennej tortowej

100 g. wiórek kokosowych

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

100 g. masła

1 jajko

1 łyżka jogurtu greckiego 

Dodatkowo:

60 g. czekolady mlecznej

wiórki kokosowe do ozdoby

Wykonanie:

Masło utrzeć z cukrem, dodać jajko i jogurt. Chwilę zmiksować. 

Następnie wsypać mąkę z proszkiem do pieczenia i wiórki kokosowe. 

Wymieszać mikserem, lub robotem do połączenia składników. Ciasto będzie gęste. 

Miskę z ciastem nakryć folia spożywczą i schłodzić w lodówce, 20-30 minut. 

Po tym czasie odrywać po kawałku ciasta i formować kulki wielkości orzecha włoskiego.

Następnie spłaszczyć i układać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.

Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni 15-17 minut. 

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. 

Na garnuszku z gotującą wodą ustawić miseczkę z połamaną na kawałki czekoladą. 

Podgrzewać aż czekolada się rozpuści. Miska od spodu nie może dotykać wody. 

Ciasteczka smarować do połowy roztopioną czekoladą (ja zrobiłam to pędzelkiem 

silikonowym, ale można to zrobić łyżeczką), a następnie posypać 

wiórkami kokosowymi. 

Ciasteczka przechowywać w puszce, lub słoiku. 

Placuszki jogurtowe.

 

Zapraszam na placuszki. Podane ze świeżymi owocami, to idealne śniadanie, 

lub podwieczorek. Bardzo dobrze smakują też z dżemem. 

Dzieci na pewno będą zachwycone. 

Z podanych składników zrobiłam 15 placuszków.

Składniki:

200 g. jogurtu greckiego

2 jajka

3/4 szklanki mąki pszennej tortowej

1 łyżka cukru pudru

1/2 łyżeczki naturalnego ekstraktu waniliowego

1/2 łyżeczki sody oczyszczonej. 

Wykonanie:

Jogurt przełożyć do miski, wbić jajka i wymieszać. 

Następnie dodać resztę składników i ponownie wymieszać trzepaczką, lub łyżką. 

Ciasto odstawić na 10-15 minut żeby odpoczęło. 

Na patelni rozgrzać niewielką ilość oleju. 

Wykładać po łyżce ciasta i smażyć placki na zloty kolor z każdej strony. 

Po usmażeniu placuszki posypać cukrem pudrem. 

Podałam z owocami. 

Jagodzianki z kruszonką.

 

W sezonie jagodowym nie może zabraknąć jagodzianek. 

Pyszne mięciutkie bułeczki, wypełnione jagodami, posypane kruszonką 

i polane lukrem. 

Czego można chcieć więcej..... 

Powiem tylko, że zdecydowanie, są to najlepsze jagodzianki jakie do tej pory zrobiłam. 

Na drugi dzień, smakują tak samo dobrze jak po upieczeniu. 

Składniki:

350 g. mąki pszennej

150 g. ciepłego mleka

3 pełne łyżki cukru

25 g. drożdży

1 jajko

1 żółtko (białko do osobnego naczynia)

50 g. masła 

szczypta soli 

Nadzienie:

250 g. jagód

2 pełne łyżki cukru

1 łyżeczka mąki ziemniaczanej 

Kruszonka:

30 g. masła

2 łyżki cukru

2 łyżki mąki 

Do posmarowania bułek:

1 białko

1 łyżka mleka 

Lukier:

3/4 szklanki cukru pudru

1,5 łyżki letniej wody

Wykonanie:

Masło roztopić i odstawić do przestudzenia.

Ciepłe mleko wlać do miski, dodać drożdże i 1 łyżkę cukru. 

Wymieszać i zostawić na 10-15 minut. 

Następnie dodać mąkę, resztę cukru, sól, jajko, żółtko i roztopione 

i wystudzone masło. 

Wyrobić robotem, lub mikserem z hakami. 

Miskę z ciastem nakryć ściereczką i zostawić na godzinę do wyrośnięcia. 

Jagody umyć i osuszyć. Przełożyć do miseczki. 

Dodać cukier i mąkę ziemniaczaną. Delikatnie wymieszać. 

Składniki na kruszonkę wymieszać w misce i zagnieść palcami. 

Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę. 

Podzielić na 9 równych części. Następnie spłaszczyć dłonią na placki. 

Na każdy placek wyłożyć pełną łyżkę jagód, a następnie skleić jak pieroga. 

Uformować bułeczkę i ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia 

sklejeniem do dołu. 

Wygodnie nadziewa się bułki, układając placek ciasta na filiżance, 

tak jak na zdjęciu wyżej. 

Uformowane bułeczki posmarować białkiem wymieszanym z mlekiem, 

a następnie posypać kruszonką. 

Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni, 25 minut. 

Cukier puder wymieszać dokładnie z wodą, żeby powstał gładki lukier. 

Jeśli lukier będzie za gęsty można dodać odrobinę wody. 

Wystudzone bułki polukrować. 

Kotlety siekane z suszonymi pomidorami.

 

Kotleciki siekane to bardzo fajna opcja na obiad, lub przekąskę. 

Za każdym razem mogą być inne. Wystarczy, zmieniać dodatki. 

U mnie tym razem z suszonymi pomidorami. Można tu sporo kombinować 

w zależności od tego, co lubicie. Robiłam już różne wersje, wszystkie były pyszne. 

Można też zrobić bez żadnych dodatków, tylko piersi mąka, jajko, 

śmietana i przyprawy. Zależy na co macie ochotę, lub co akurat macie w lodówce. 

Składniki:

500 g. piersi z kurczaka

100 g. suszonych pomidorów z oleju

2 łyżki pokrojonego szczypiorku

1 łyżka drobno pokrojonego koperku

1 jajko

1 pełna łyżka gęstej śmietany

1 pełna łyżka mąki pszennej

1 pełna łyżka mąki ziemniaczanej

1/2 łyżeczki soli

pieprz 

Dodatkowo:

olej do smażenia 

Wykonanie:

Piersi pokroić w drobną kostkę, dodać drobno pokrojone suszone pomidory, 

szczypiorek, koperek, jajko, śmietanę i mąkę. Przyprawić solą i pieprzem. 

Na początek wsypuję pół łyżeczki soli, jeśli trzeba później dodaje więcej. 

Wszystko dokładnie wymieszać. 

Na patelni rozgrzać olej. Wykładać łyżką małe kotleciki. 

Smażyć na średnim gazie z obu stron na rumiano. 

Po usmażeniu odsączyć z tłuszczu na ręczniku papierowym.