poniedziałek, 28 lutego 2022

Ciasto z czekoladą i owocami.

 


Ciasto które bardzo lubię. Jest pyszne, szybko się robi i zawsze się udaje. 
Robię bardzo często, ale za każdym razem z innymi dodatkami. 
Do przepisu podstawowego tym razem dodałam posiekaną czekoladę i owoce. 
Wyszło pysznie. 


Składniki:
250 g. masła, lub margaryny
1 niepełna szklanka cukru
5 jajek
2 szklanki mąki pszennej tortowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
50 g. posiekanej białej czekolady
50 g. posiekanej gorzkiej czekolady
dowolne owoce (u mnie truskawki i małe winogrona bez pestek)

Wykonanie:
Masło utrzeć z cukrem.  Dodać jajka i zmiksować. Następnie wsypać mąkę 
wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ponownie zmiksować do połączenia 
składników. Na koniec dodać posiekane nożem czekolady. 
Wymieszać wszystko łyżką. 


Tak przygotowane ciasto przełożyć do tortownicy nasmarowanej margaryną 
i posypanej bułką tartą.  


Na wierzch ciasta wyłożyć owoce. Małe winogrona wykładałam w całości, 
truskawki pokroiłam na mniejsze kawałki. 


Formę z ciastem wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni 
i piec 55-60 minut. Najlepiej sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest już upieczone. 


Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.





piątek, 25 lutego 2022

Zupa brokułowa na rosole.

 


Zupa jest dobra na wszystko.
Pyszna, kremowa zupa brokułowa. Zrobiłam ją na rosole. 
Do zupy dodałam serek topiony, który dodaje jej kremowości i delikatne zagęszcza. 
Dodatkowo, podkręca też smak. Możecie oczywiście pominąć serek i dodać 
tylko śmietankę. Ja jednak wolę wersję z serkiem. 


Składniki:
1,5 l. rosołu 
1 brokuł (500 g.)
1 marchewka
1 pietruszka
kawałek pora
4 średnie ziemniaki
100 g. serka topionego śmietankowego
1/3 szklanki śmietanki 30 %
1 łyżka masła
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
sól, pieprz

Wykonanie:
Por umyć i przekroić wzdłuż na cztery części, a następnie na wąskie kawałki. 
Marchewkę i pietruszkę obrać, umyć i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. 
Ziemniaki obrać umyć i pokroić w kostkę.
 
W garnku rozgrzać masło. Dodać por, chwilę podsmażyć. 
Następnie dodać marchewkę i pietruszkę. Podsmażyć ciągle mieszając. 


Podsmażone warzywa zalać rosołem.
Doprowadzić do wrzenia i dodać ziemniaki.


Gotować około 10 minut, następnie dodać brokuł pokrojony na małe różyczki. 
Gotować 5-7 minut. 


Śmietankę wlać do szklanki, dopełnić gorącą zupą, wymieszać i wlać do garnka 
z zupą. Następnie dodać serek topiony pokrojony na mniejsze kawałki. 
Przyprawić solą i pieprzem.


Gotować jeszcze kilka minut od czasu do czasu mieszając, żeby serek się rozpuścil. 
Na koniec dodać zieloną pietruszkę. Jeśli trzeba przyprawić jeszcze solą i pieprzem.





wtorek, 22 lutego 2022

Pączki tradycyjne.

 


Tłusty Czwartek coraz bliżej,... to pojutrze. Jestem już przygotowana. 
Paczki usmażone i zamrożone. W czwartek będę tylko jeść :) 
Zawsze w tłusty czwartek od rana robiłam pączki, a w tym roku będzie inaczej. 
Plan jest taki, że poranek będzie leniwy. Piżama, kawa i pączki.... :) 
Pączki tradycyjne, takie jak robiły nasze babcie. Puszyste i delikatne jak chmurka. 
Nadziewałam pączki przed smażeniem, dlatego nie są takie kształtne i ładne. 
Kiedy wykrajam szklanką i nadziewam szprycą, są ładniejsze i gładsze. 
To taka podpowiedź :) 
Zapraszam po przepis :) 


Składniki:
250 ml. ciepłego mleka
50 g. drożdży
6 żółtek
2 łyżki cukru + 1 łyżeczka
1 łyżka cukru waniliowego (miałam swojski)
100 g. masła
500 g. mąki pszennej
szczypta soli
2 łyżki wódki, lub spirytusu 

Dodatkowo:
gęste powidła, lub marmolada
1 litr oleju do smażenia

Wykonanie:
Masło roztopić i odstawić do przestudzenia.

Drożdże wkruszyć do ciepłego mleka, dodać łyżeczkę cukru i wymieszać. 
Odstawić na 10-15 minut, żeby drożdże zaczęły pracować. 


Żółtka ubić z cukrem i cukrem waniliowym. Do ubitych żółtek wsypać mąkę i sól. 
Wlać przestudzone masło i wódkę. 


Wyrobić robotem, lub mikserem z hakami na gładkie ciasto. 
Nakryć ściereczką i odstawić na godzinę do wyrośnięcia 
(uważajcie, bo ucieka z misy. :) )


Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę podsypaną mąką. Ciasto będzie się trochę
kleić, ale nie dodawajcie za dużo mąki. Lepiej smarować dłonie olejem. 

Podzielić ciasto na 18 mniej więcej równych części, uformować kulki. 
Moje kulki ważyły 55-60 g. każda. 


Każdą kulkę spłaszczyć i na środku ułożyć marmoladę. 


Zakleić jak pieroga i uformować kulkę. Następnie spłaszczyć ją i odłożyć 
do napuszenia. Układałam pączki na papierze do pieczenia.  
Pączki zostawić na 20-30 minut. 


Ciasto na pączki można też lekko spłaszczyć na stolnicy i wykrajać szklanką pączki. 
Po usmażeniu nadziewać szprycą. 

Na głębokiej patelni rozgrzać olej. Wkładać ostrożnie pączki, górną stroną do dołu. 
Smażyć pączki na niewielkim gazie po 2-3 minuty z każdej strony na złoty kolor. 
Pączki powinny swobodnie pływać. 


Żeby sprawdzić czy olej jest odpowiednio nagrzany, wkładam drewnianą łyżkę. 
Jeśli olej skwierczy, można wkładać pączki. 


Usmażone pączki wykładać na ręcznik papierowy, żeby odsączyć z tłuszczu. 


Letnie pączki polukrować, lub posypać cukrem pudrem. 









Pączki w Waszym wykonaniu.

Pączki Pani Reginy 


Pączki Danusi. 


Daria też usmażyła.







niedziela, 20 lutego 2022

Tort z białą czekoladą.

 


Torty nie są moją mocną stroną. Jednak od czasu do czasu jakiś torcik zrobię.
Tym razem tort na urodziny kuzynki.
Tort z kremem z białej czekolady. Prosty w wykonaniu, a naprawdę pyszny. 
Na blogu jest już ciasto z takim kremem. Kiedy zrobiłam go po raz pierwszy, 
to od razu się w nim zakochałam. Urzekł mnie nie tylko smakiem, ale też prostotą wykonania. 
Dekoracje zrobiłam ze  świeżych owoców. Użyłam też złotego pyłku. 
Piekłam w tortownicy 25 cm.


Składniki:
Biszkopt:
7 jajek
szczypta soli
1 niepełna szklanka cukru
1 szklanka mąki pszennej tortowej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia

Krem z białej czekolady:
500 ml. śmietanki 30%
400 g. białej czekolady
500 g. serka mascarpone

Nasączenie biszkoptu:
100 ml. wody
2 łyżeczki soku z cytryny
3 łyżeczki cukru 

Dodatkowo:
50 g. białej czekolady na posypanie boków tortu
dowolne owoce do dekoracji

Wykonanie:
W rondelku podgrzać śmietankę, dodać połamaną na kawałki czekoladę i mieszać, 
aż czekolada się rozpuści. Odstawić do wystudzenia. 
Kiedy wystygnie wstawić do lodówki na minimum 5-6 godzin. Im dłużej, tym lepiej. 



Białka oddzielić od żółtek. 
Do białek dodać szczyptę soli i ubić na sztywną pianę. 
Następnie powoli wsypywać cukier i dalej ubijać. Dodać żółtka, ubijać jeszcze chwilę. 
Na koniec wsypać obie mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia. 


Wymieszać wszystko łyżką, tak żeby składniki się połączyły. 
Gotowe ciasto przełożyć do tortownicy, wyłożonej na spodzie papierem do pieczenia.


Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 175 stopni i piec 35 minut. 
Czas pieczenia może się różnić. Najlepiej sprawdzić patyczkiem 
czy ciasto jest już upieczone. 


Gotowy biszkopt wystudzić. Następnie przekroić na 3 blaty.
Zanim przekroję biszkopt, odwracam go, spodem do góry. 
Wtedy tort ma równy wierzch.

Schłodzoną masę czekoladową przełożyć do miski. Dodać serek mascarpone 
i zmiksować do uzyskania gęstego kremu. 



Pierwszy blat biszkoptu nasączyć wodą wymieszaną z cytryną i cukrem. 
Następnie wyłożyć część kremu czekoladowego. Przykryć drugim blatem, 
ponownie nasączyć i wyłożyć część kremu. 


Nakryć trzecim blatem. 


Następnie resztą kremu pokryć wierzch i boki tortu. Wyrównać powierzchnię. 

Boki dodatkowo obsypać utartą białą czekoladą.  
Tort wstawić na kilka godzin do lodówki. 
Udekorować świeżymi owocami na godzinę- dwie przed podaniem.