Kapusta kiszona jest bardzo prosta do zrobienia. Może ją zrobić każdy, nawet
jeśli nie ma miejsca do przechowywania. Można robić ją na bieżąco i po ukiszeniu
trzymać w lodówce.
Domowe kiszonki są bardzo zdrowe dlatego warto je robić samemu.
Kapusta kupiona w sklepie, często jest zakwaszana octem.
Zawsze jesienią kisimy kapustę w beczce, ale po ukiszeniu też przekładamy
do słoików. Kiedy zabraknie, to wtedy kisimy w słoikach.
Jedna główka, około 2,5 kg, to 2 słoiki 900 ml. i jeden 700 ml.
Słoiki napełnione do 3/4 wysokości.
Składniki:
1 główka białej kapusty
1 marchewka (niekoniecznie)
sól 20 g. na 1 kg. poszatkowanej kapusty
Wykonanie:
Główka kapusty którą kupiłam ważyła niecałe 2,5 kg.
Najpierw należy usunąć wierzchnie liście, przekroić i usunąć głąb.
Następnie kapustę umyć i poszatkować. Po poszatkowaniu miałam 2 kg. kapusty.
Marchewkę zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Dodać do kapusty.
Wsypać sól i wymieszać wszystko dokładnie rękami, ugniatając.
Najlepiej zrobić to w dużej misce.Następnie odstawić miskę z kapustą
na 30-40 minut.
Słoiki dokładnie umyć i wyparzyć.
Do czystych słoików przełożyć kapustę razem z sokiem. Wkładać kapustę partiami.
Po każdym włożeniu ubijać drewnianą końcówką od tłuczka lub łyżki,
aż kapusta puści sok.
Wierzch kapusty powinien być przykryty sokiem.
Kapusty powinno być 3/4 słoika, ponieważ podczas kiszenia kapusta zwiększa objętość.
Słoiki z kapustą lekko zakręcić i odstawić w ciepłe miejsce.
U mnie stały na blacie w kuchni.
Po 4 dniach, odkręciłam słoiki i jeszcze raz ugniotłam kapustę.
Kapusta kisi się 7-14 dni. U mnie ukisiła się po 10 dniach.
Po tym czasie schowałam kapustę do lodówki.
