środa, 11 grudnia 2019

Prosty chleb na zakwasie.






Oto mój pierwszy chleb na zakwasie. Pycha, pycha, pycha :)
Przepis chyba najprostszy, jaki może być. Robi się szybko, tylko czas wyrastania,
to kilka godzin. Ostatnio dużo czytałam, na temat chlebów na zakwasie.
Taki chleb powinien wyrastać 5-8 godzin.
Mój chleb potrzebował tylko 3 godziny, żeby urosnąć do brzegów foremek.
Nie wiem dlaczego, wyrósł tak szybko, ale wiem, że był pyszny.
Na razie, będę robić z tego przepisu.

Składniki:
850 g. mąki pszennej typ 650
200 g. mąki żytniej razowej
350 g. aktywnego zakwasu
2 łyżeczki soli
650 g. ciepłej wody

Wykonanie:
Do miski wsypać obie mąki i sól. Wlać zakwas i wodę.
Wyrobić mikserem z hakami, kilka minut.

Ja zaczęłam od 800 g. mąki pszennej, bo chciałam zrobić ogólnie z kilograma mąki,
ale ciasto wydawało mi się za rzadkie, dlatego dodałam jeszcze 50 g. mąki i było idealne.

Gotowe ciasto na chleb, przełożyć do dwóch keksówek, wysmarowanych margaryną
i posypanych bułką tartą.


Zostawić na kilka godzin w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Mój chleb wyrastał w kuchni na blacie, tylko 3 godziny.


Przed włożeniem do piekarnika, wierzch chleba, delikatnie posmarowałam wodą
i posypałam mąką.


Chleb wstawić do piekarnika, nagrzanego do 200 stopni i piec 1 godzinę.





Przepis w Waszym wykonaniu.






8 komentarzy:

  1. Witam, czy ten chleb mogę zarobić wieczorem i zostawić go na całą noc?teraz w mieszkaniu nie mam super gorąco, nie ogrzewam już, temperatura za oknem jaka jest - to wiadomo:(Mogę pominąć drożdże?
    Latem jak jest bardzo ciepło, to pewnie za długi czas wyrastania w taką noc, prawda?
    Czy są jakieś określone zasady co do wyrastania chleba na zakwasie?
    Czy to zależy od mąki?temperatury, samego zakwasu?Domyślam się, że tak,, ale jak to dobrze pojąć i obczaić.Może jakaś podpowiedź?
    mi coś ostatnio nie idzie z pieczeniem chleba, bardzo długo wyrastają mi chleby, potem są zbite i kwaskowe?
    Niby zakwas ok, ale może coś z nim nie tak robię?

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem szczerze, że nie jestem specjalistką od zakwasu. Wprawdzie od lat nie kupuję chleba w sklepie tylko piekę sama, ale częściej na drożdżach. Ten chleb jest akurat na samym zakwasie, wyrósł mi szybko, ale kilka razy było tak że wyrastał 5-6 godzin. Myślę, że spokojnie można go zostawić na noc do wyrośnięcia. Jeśli nie jest za ciepło, to nie powinien "uciec" z foremki :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardziej obawiam się o to, czy nie będzie za kwaśny, niż miałby mi wykipieć z foremki...hmmmmm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że nie. Przecież w dzień też czasem rośnie do ośmiu godzin.

      Usuń
  4. No fakt, więc chyba muszę zrobić test:)
    Dziękuję za szybką odpowiedź.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wczoraj robiłam chlebek, dałam pół na pół mąki zytnie720 i chlebowej750.Chleb wyrastał mi ponad 8h - dużo mimo tego że zakwas super bąbel kował, a w piekarniku co chwila robiłam odpowiednie ciepełko, dlaczego????
    Skoro u Pani rósł 3h?
    W smaku ok, choć kwaskowy za bardzo.
    U Pani taki ładny kolor, piecze Pani w jakiej formie?z papierem do pieczenia?u mnie zawsze jest przypieczony.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem Agnieszka, a nie Pani 😊
    Nie zawsze chleb rośnie mi 3 godziny. Czasem jest to 5-6 godzin. Jeśli dałaś więcej mąki żytniej to chleb też był cięższy i pewnie bardziej zbity. Zależy co kto lubi. Ja wolę z przewagą mąki pszennej wtedy on jest trochę bardziej pulchny. Kolor od mąki żytniej razowej pewnie, ale też na zdjęciu może się różnić od rzeczywistego :) Piekę w foremce bez papieru do pieczenia. Smaruję tylko margaryną i posypuję bułką tartą, lub mąką. Zawsze piekę chleby na pierwszej półce od dołu. Pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Też piekę na najniższej półce. Piekłam bez papieru, a teraz używam go, by nie myć blaszek(lenistwo:))
    Faktycznie może to mąka wpływa na czas wyrastania, jej rodzaj, a może też gęstość samego ciasta chlebowego?Jak się okazuje niby proste składniki, ale w dalszej części obróbki chleba sprawy potrafią się komplikować. Borę wszystkie wskazówki pod rozwagę i nadal się chce uczyć i piec....
    Dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń