Sałatka śledziowa z pieczarkami.

 

Przepis na te śledzie znalazłam na Instagramie u Sylwii @obiaddlataty. 

Musiałam koniecznie wypróbować, bo takiej sałatki śledziowej jeszcze nie jadłam. 

Zdziwił mnie dodatek marynowanych pieczarek. 

Nie trzymałam się ściśle przepisu. Od siebie dodałam czerwoną cebulę. 

Sałatka jest pyszna, myślę że wielbiciele śledzi będę zadowoleni. 

Spróbujcie koniecznie i dajcie znać czy smakowało. 

Składniki:

4 filety śledziowe a la matjas

100 g. pieczarek konserwowych (waga po odsączeniu)

1/2 czerwonej cebuli

1/2 puszki groszku konserwowego

2 średnie ogórki konserwowe

1 łyżka posiekanego koperku

2 łyżki gęstej śmietany

2 łyżki majonezu

trochę soku z cytryny

pieprz

Dodatkowo:

szczypiorek do dekoracji

Wykonanie:

Śledzie wymoczyć w wodzie z mlekiem, pół na pół. 

Miałam śledzie w oleju, więc moczyłam tylko 1,5 godziny. Jeśli macie słone 

śledzie to trzeba je moczyć kilka godzin wymieniając wodę. 

Namoczone śledzie odsączyć i osuszyć papierowym ręcznikiem. 

Skropić sokiem z cytryny i pokroić w większą kostkę. 

Przełożyć do miski.

Pieczarki pokroić na mniejsze kawałki. Cebulę i ogórki pokroić w kostkę. 

Groszek odsączyć. Wszystko dodać do śledzi. 

Na koniec dodać majonez, śmietanę i koperek.  Przyprawić pieprzem. 

Wszystko razem wymieszać i schłodzić w lodówce. Najlepiej smakuje na drugi dzień. 

Wasze wykonanie.

Sałatka Dominiki :)