Ciasto ze śliwkami, to jest to. A jeśli jest proste i szybkie to już w ogóle bajka :)
Znalazłam ten przepis na Instagramie u Sylwii "Obiad dla taty".
Przepis w sumie taki jak wszystkie. Składniki podstawowe.
Zainteresował mnie sposób wykonania. Ciasto zaczynamy od ubicia białek,
tak jak na biszkopt.
Takie zwykłe ciasta zawsze są pyszne. Nie ważne czy zaczniemy od ubicia piany,
czy od utarcia masła z cukrem. Jeśli jeszcze dorzucimy kruszonkę
ummm........pycha. Z cukrem pudrem, lub lukrem też będzie pyszne.
Piekłam w blaszce 23x32
Składniki:
6 jajek
szczypta soli
1 szklanka cukru
2 pełne szklanki mąki pszennej tortowej (moja szklanka ma 230 ml )
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
1 kostka masła (200 g.)
śliwki
Kruszonka:
50 g. masła
4 łyżki mąki pszennej
3 łyżki cukru
Wykonanie:
Śliwki umyć i wypestkować.
Masło roztopić i odstawić do przestudzenia.
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli.
Następnie powoli dodawać cukier, cały czas ubijając.
W następnym kroku dodać żółtka, miksować jeszcze chwilę na średnich
obrotach miksera. Do masy jajecznej wsypać mąkę z proszkiem do pieczenia.
Zmiksować na najniższych obrotach tylko do połączenia składników.
Na koniec wlać przestudzone masło i jeszcze chwilę miksować.
Tylko tyle żeby masło połączyło się z ciastem.
Tak przygotowane ciasto przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Na wierzchu ułożyć połówki śliwek. Skórką do dołu.
Składniki na kruszonkę zagnieść palcami.
Gotową kruszonką posypać wierzch ciasta.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni, około 50 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz