Miało być spaghetti bolognese, ale pomyślałam, że zrobię pulpeciki,
będzie coś innego. Fajna opcja dla dzieci. Takie małe kuleczki mięsne na pewno
zjedzą ze smakiem. Sos zrobiłam ze swojskiego przecieru pomidorowego.
To był już ostatni słoik. Niestety....
Przyszedł czas zrobić nowe zapasy.
Myślę, że jeszcze 2-3 tygodnie i będziemy działać.
Z podanych składników zrobiłam obiad dla trzech osób.
Składniki:
350 g. mięsa mielonego (miałam szynkę)
1 ząbek czosnku
1 jajko
2 łyżki bułki tartej
1 płaska łyżeczka ziół prowansalskich
sól, pieprz
Sos:
500 g. przecieru pomidorowego (miałam swojski)
1/2 cebuli
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka suszonej bazylii
1/4 łyżeczki papryki ostrej
sól, pieprz
300 g.makaronu spaghetti
Dodatkowo:
ser żółty
Wykonanie:
Zmielone mięso wyłożyć do miski. Dodać czosnek przeciśnięty przez praskę,
bułkę tartą, jajko i przyprawy. Wymieszać i wyrobić chwilę ręką.
Formować małe kulki, wielkości orzecha włoskiego.
Na patelni rozgrzać olej. Obsmażyć pulpety, obracając je.
Smażyć przez 5 minut, żeby się przyrumieniły.
Do podsmażonych pulpetów dodać cebulę pokrojoną w drobną kostkę.
Mieszać żeby cebula się zezłociła, mniej więcej 3 minuty.
Następnie dodać drobno pokrojony czosnek i wlać przecier pomidorowy.
Dodać bazylię i resztę przypraw.
Przykryć i dusić około 15 minut. W razie potrzeby, jeszcze doprawić.
Makaron ugotować w osolonej wodzie, według przepisu na opakowaniu.
Wyłożyć na talerze. Na makaron wyłożyć sos z pulpetami.
Wierzch posypać utartym serem żółtym. Udekorować listkami świeżej bazylii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz