Babka z masą serniczkową

Do upieczenia tego ciasta skusiła mnie Ania z Jaśminowej kuchni :) 

U niej wyglądało tak apetycznie, że nie mogłam się oprzeć. 

Przepis pochodzi z bloga Danusi Co mi w duszy gra. Wiem, że u Danusi, 

zawsze jest pysznie, bo korzystałam już z jej przepisów. Z przepisów Ani, 

też nie raz korzystałam. Dlatego nie miałam wątpliwości, że to będzie coś pysznego. 

Oczywiście się nie pomyliłam. Babka smakuje rewelacyjnie, a do tego, 

bardzo ładnie wygląda. Mój przepis minimalnie się różni. Przeliczyłam składniki 

na szklanki, żeby było Wam łatwiej. Także gramatura jest trochę inna, 

dostosowałam inne składniki, żeby pasowało. Dodałam też więcej sera. 

Powiem Wam jeszcze, że pierwsze co pomyślałam widząc to ciasto... to Izaura. 

Myślę.... ciasto Izaura, tylko w formie babki, ale po przeczytaniu przepisu, 

zobaczyłam, że to jednak coś innego. Przede wszystkim, zaciekawiła mnie 

masa serowa, którą trzeba przed pieczeniem podgotować. No, ale sprawdźcie sami. 

Oczywiście czekam na Wasze komentarze. 

Składniki:

Ciasto:

150 g. masła lub margaryny

1 szklanka cukru

2 czubate łyżki kakao

4 łyżki mleka

3 jajka

1 pełna szklanka mąki

2 łyżeczki proszku do pieczenia

Masa twarogowa:

500 g. twarogu

100 g. masła

3/4 szklanki cukru

1 budyń śmietankowy + 1 łyżka

3 jajka

Wykonanie:

Masło, cukier, kakao i mleko włożyć do garnka. 

Zagotować często mieszając. 

Odstawić do wystudzenia. Co jakiś czas można przemieszać. 

Kiedy wystygnie dodać żółtka. Białka wbić do osobnej miski. 

Wsypać mąkę z proszkiem do pieczenia. Zmiksować na jednolitą masę. 

Białka ubić ze szczyptą soli, dodać do ciasta i wymieszać łyżką, lub mikserem 

na wolnych obrotach. Ja mieszałam łyżką. 

Przygotować masę serową. 

Ser przełożyć do miski. Zblendować blenderem. 

Następnie dodać miękkie masło, cukier i budyń. Zmiksować. 

Miksując dodawać po jednym jajku. 

Przełożyć masę do rondelka. Podgrzewać, cały czas mieszając, aż zacznie gęstnieć. 

Wyłączyć gaz.

Formę na babkę wysmarować margaryną i posypać bułką tartą. 

Wyłożyć kilka łyżek ciemnego ciasta. U mnie 7 łyżek, tak żeby dobrze przykryć dno. 

Powierzchnię wyrównać widelcem, na ciemne ciasto wyłożyć masę serową, 

też u mnie wyszło 7 łyżek. Ponownie wyrównać widelcem. 

Następnie wyłożyć resztę ciemnego ciasta, wyrównać widelcem i wyłożyć resztę masy serowej, wyrównać widelcem. 

Tak przygotowane ciasto, wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni, 

na pierwszą półkę od dołu. Piec około 50 minut. Sprawdzić patyczkiem czy jest upieczone. 

Odczekać 10-15 minut i delikatnie wyciągnąć z foremki. 

Babkę polać polewą lub posypać cukrem pudrem. 

Ja zrobiłam polewę z czekolady nadziewanej, karmelowej. 

Połowę czekolady karmelowej i jeden rządek mlecznej, połamałam na kawałki. 

Dodałam 2 łyżki mleka i roztopiłam w kąpieli wodnej.

Wystudzoną babkę udekorowałam polewą.

Bułeczki pszenne z makiem.

Zapraszam na domowe bułeczki. Pewnie już wiecie, że jestem fanką 

domowego pieczywa. Zaparłam się i nie kupuję :) 

Uwielbiam ten zapach, który unosi się w kuchni podczas pieczenia. 

Kiedy upiekę bułki, to przeważnie jedną zjadam na sucho :) 

Taka świeża, jeszcze lekko ciepła, smakuje nieziemsko. Ostatnio kupiłam książkę, 

Piotra Kucharskiego z przepisami na pieczywo i skorzystałam z jego porady, 

spryskiwania piekarnika przed pieczeniem. Te bułki piekłam najpierw tradycyjnie, 

oczywiście były pyszne, ale zanim wstawiłam je na blog, postanowiłam sprawdzić 

wersję ze spryskanym piekarnikiem. Nalałam też trochę wody na blaszkę, 

którą umieściłam na dolnej półce piekarnika.Ta wersja, smakowała mi bardziej. 

Skórka bułek była delikatna i lekko chrupiąca, a miąższ puszysty i bardziej wilgotny 

niż w pierwszej wersji. Ciekawa jestem, którą wersję wybierzecie?

Koniecznie dajcie znać w komentarzach. 

Składniki:

250 g. ciepłej wody

1 łyżeczka cukru

20 g. drożdży

500 g. mąki

1 łyżeczkę soli

4 łyżki oleju

Dodatkowo:

1 jajko

suchy mak

Wykonanie:

Do miski wlać ciepłą wodę. Dodać cukier i wkruszyć drożdże. 

Wymieszać i odstawić na 15 minut.

Następnie wsypać mąkę, sól i wlać olej. Wyrobić robotem, mikserem, lub ręcznie. 

Odstawić na około godzinę do wyrośnięcia.

Po tym czasie, przełożyć ciasto na stolnicę i uformować bułeczki. 

Ja zrobiłam 10 sztuk.

Bułki ułożyć na blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia.

Posmarować roztrzepanym jajkiem. Posypać makiem. 

Zostawić na czas nagrzewania się piekarnika, żeby trochę podrosły.

Piec w temperaturze 200 stopni, około 25 minut. 

Przed włączeniem piekarnika, wstawić na dolną półkę, blaszkę z wodą. 

Ja wlałam 3/4 szklanki. Następnie spryskać boki piekarnika. 

Możecie tylko spryskać piekarnik, bez wlewania wody na blaszkę. 

Kiedy piekarnik się nagrzeje, włożyć blaszkę z bułkami i jeszcze raz spryskać piekarnik.

Upieczone bułki wystudzić.

 

Babka piaskowa.

Miała być babka z mascarpone. Niestety, wylądowała w śmietniku.  

Chciałam żeby była pyszna i dodałam dużo mascarpone, za dużo. 

Wprawdzie babka pięknie wyrosła, potem opadła, ale równo i wyglądała super. 

Niestety po rozkrojeniu....zakalec. No cóż, czasem tak bywa. Po to, ja eksperymentuje, 

żebyście Wy, już nie musieli :) Żebyście mieli przepis sprawdzony, który się uda.

W każdym bądź razie, jest zwykła babka piaskowa, która zawsze się udaje. 

Można ją dowolnie modyfikować, dodając kakao, kawę lub inne dodatki. 

Możecie polać ja lukrem, lub polewą czekoladową. Ja zrobiłam zwykłą, 

bez żadnych dodatków, posypaną cukrem pudrem. Najprościej i najszybciej. 

Składniki:

4 jajka

3/4 szklanki cukru

1 niepełna szklanka oleju

1 szklanka mąki pszennej tortowej

1 szklanka mąki ziemniaczanej

2 łyżeczki proszku do pieczenia

Wykonanie:

Jajka ubić z cukrem na puszystą masę. Następnie, cały czas miksując,

powoli wlewać olej. Na koniec, wsypać obie mąki z proszkiem do pieczenia. 

Zmiksować tylko do połączenia składników.

Gotowe ciasto przełożyć do formy na babkę, posmarowanej margaryną 

i posypanej bułką tartą.

Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, 50-55 minut.

Po wystudzeniu, posypać cukrem pudrem.

Pasta twarogowa z awokado.

Dziś polecam coś do chleba. Pyszną i szybką w przygotowaniu pastę, 

a co najważniejsze, zdrową. Nie wszyscy lubią awokado, wiem, 

bo ja też nie przepadam. To błąd, bo awokado zawiera sporo witamin i minerałów. 

Ostatnio w jednym z programów telewizyjnych, wypatrzyłam taką właśnie pastę. 

Postanowiłam wypróbować i powiem Wam, że jest super. 

Awokado w połączeniu z twarogiem i czosnkiem, smakuje naprawdę dobrze. 

Upiekłam do tego, swojskie bułeczki i nic więcej nie było mi trzeba. Po prostu pycha :)

Składniki:

250 g. twarogu

1 awokado

1 ząbek czosnku

szczypiorek

sól, pieprz

Wykonanie:

Twaróg włożyć do miski. Awokado obrać i pokroić na mniejsze kawałki. 

Dodać do twarogu. Czosnek zetrzeć na tarce, o drobnych oczkach. 

Wszystko razem zblendować. Na koniec dodać pokrojony szczypiorek 

i przyprawić solą i pieprzem. 

Wszystko dokładnie wymieszać i gotowe.

Sałatka z tortellini i szparagami.

Lubicie szparagi? Ja bardzo lubię. Akurat trwa sezon, więc trzeba korzystać :) 

Tym razem zrobiłam sałatkę. Przyznaje, że to mój pierwszy raz :) 

Nigdy wcześniej nie robiłam sałatki ze szparagami. Postanowiłam sprawdzić, 

co z tego wyjdzie. Wyszło smacznie. Ja bardzo lubię wszelkiego rodzaju sałatki, 

więc i ta mi smakowała. U nas w domu, tylko ja jestem ich wielbicielką. 

Moje chłopy nie przepadają, no chyba, że sałatka jest z tuńczykiem. 

Wtedy się zajadają :) No cóż, każdy lubi co innego. 

Ciekawa jestem, czy Wam ta sałatka posmakuje? Jeśli zdecydujecie się spróbować, 

to dajcie znać w komentarzach. 

Składniki:

1 szklanka makaronu tortellini (odmierzyłam surowy)

1 pęczek szparagów 500 g.( miałam zielone)

kilka rzodkiewek

3 jajka, ugotowane na twardo

1/2 papryki czerwonej

1/2 papryki żółtej

1 cebula dymka razem ze szczypiorem

15 pomidorków koktajlowych

2 łyżki majonezu

2-3 łyżki jogurtu naturalnego

sól, pieprz

Wykonanie:

Tortellini ugotować według przepisu na opakowaniu. 

Przygotować szparagi. Odłamać zdrewniałe końcówki, następnie ugotować we wrzącej, 

osolonej wodzie z dodatkiem masła. Gotować około 10 minut. 

Kiedy wystygną, pokroić na małe kawałki.

Jajka pokroić w kostkę. Warzywa pokroić na kawałki. Wszystko wrzucić do miski. 

Przyprawić solą i pieprzem. Dodać majonez i jogurt. Wymieszać. 

Wstawić na kilka godzin do lodówki. Najlepiej smakuje na drugi dzień.

Ciastka biszkoptowe z dżemem i mascarpone.

Szybka i pyszna propozycja deserowa. Pomysł zaczerpnęłam z internetu, 

wypróbowałam i jestem zachwycona. Takie ciacha świetnie się sprawdzą latem, 

kiedy przyjdą upalne dni. Bez włączania piekarnika, przygotujecie pyszne, 

mięciutkie ciastka biszkoptowe. A co ważne zrobicie to naprawdę szybko. 

Kilkanaście minut i gotowe. Spróbujcie koniecznie i dajcie znać, czy smakowało. 

Składniki:

1 paczka biszkoptów okrągłych

serek mascarpone

dowolny dżem

niepełna szklanka śmietanki 30 %

wiórki kokosowe

Wykonanie:

Śmietankę i wiórki przełożyć do osobnych miseczek. 

Wewnętrzną stronę biszkopta, posmarować dość grubo serkiem mascarpone.

Drugi biszkopt, też z wewnętrznej strony, posmarować dżemem. 

Oba biszkopty złożyć ze sobą. 

Namoczyć w śmietance, a następnie obtoczyć w wiórkach kokosowych.