Takie ciasto,było u nas w zeszłą niedzielę. Kakaowy biszkopt, masa śmietanowa
i mus truskawkowy. Połączenie idealne :)
Możecie je zrobić na herbatnikach, lub biszkoptach, jeśli nie chcecie
włączać piekarnika. Ja jestem uzależniona od pieczenia, także mój piekarnik
chodzi, nie zważając na upały :)
Składniki:
Biszkopt:
2 jajka
3 łyżki cukru
2 łyżki mąki tortowej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka kakao
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa śmietanowa:
500 ml. śmietany 30%
250 g. serka mascarpone
1 galaretka krystaliczna
3/4 szklanki wody
Mus truskawkowy:
500 g. truskawek
1-2 łyżki cukru pudru ( zależy jak słodkie są truskawki)
2 galaretki truskawkowe
3/4 szklanki wody
Wykonanie:
Białka ubić z cukrem, dodać żółtka. Miksować jeszcze chwilę.
Dodać obie mąki, proszek do pieczenia i kakao. Wymieszać łyżką,
żeby składniki się połączyły.
Gotowe ciasto przełożyć do tortownicy, wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni, 15-20 minut.
Przygotować mus truskawkowy.
Truskawki zblendować. Galaretki rozpuścić w gorącej wodzie.
Zostawić do wystudzenia, co jakiś czas mieszając. Kiedy wystygną,
wlać do truskawek. Chwilę zmiksować, lub dokładnie wymieszać łyżką.
Jeśli mus, będzie za mało słodki, dodać cukier puder i ponownie wymieszać.
Zostawić do stężenia.
Przygotować masę śmietanową.
Galaretkę rozpuścić w gorącej wodzie, odstawić do wystudzenia,
co jakiś czas mieszając.
Śmietanę ubić, dodać mascarpone. Ubijać jeszcze chwilę.
Łyżkę masy śmietanowej, dodać do tężejącej galaretki i wymieszać.
Następnie powoli przelać do masy śmietanowej, cały czas miksując.
Gotową masę, wyłożyć na przestudzony biszkopt.
Wstawić do lodówki, do czasu stężenia musu truskawkowego.
Kiedy mus zacznie tężeć, wyłożyć go na masę śmietanową.
Tak przygotowane ciasto, wstawić do lodówki na kilka godzin.