Tarta rustykalna, to jest coś, co bardzo lubię. Lubię jeść i lubię robić,
bo robi się ją szybko i nie trzeba się zbytnio przykładać do jej wyglądu.
Choć nie jest idealna, to i tak ładnie się prezentuje. Nie trzeba mieć
nawet formy do tarty, wystarczy rozwałkować ciasto i zagiąć brzegi do środka.
Zapraszam po przepis.
Składniki:
200 g. mąki pszennej tortowej + mąka do podsypywania
50 g. cukru pudru
100 g. masła
1 jajko
Nadzienie:
350 g. truskawek
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżka cukru pudru
Dodatkowo:
cukier puder do posypania tarty
Wykonanie:
Na stolnicę wysypać mąkę i cukier puder. Dodać pokrojone masło
i posiekać wszystko nożem.
Następnie zrobić kopczyk i wbić jajko. Zagnieść gładkie ciasto.
Ciasto możecie też zagnieść mikserem z hakami, lub robotem.
Kiedy ciasto będzie zwarte, uformować z niego kulę i zawinąć
ją w folię spożywczą. Następnie schłodzić, około godzinę w lodówce.
Truskawki umyć i usunąć szypułki. Większe truskawki przekroić na połówki,
lub ćwiartki. Następnie przełożyć je do miski, wsypać mąkę ziemniaczaną
i cukier puder. Delikatnie wymieszać.
Schłodzone ciasto przełożyć na papier do pieczenia ułożony na stolnicy.
Rozwałkować na kształt koła, podsypując mąką (wałkujemy na papierze
ponieważ będzie nam łatwiej przenieść tartę na blaszkę).
Na rozwałkowane ciasto wyłożyć wcześniej przygotowane truskawki, tak żeby brzegi na kilka centymetrów pozostały wolne.
Następnie zagiąć brzegi ciasta do środka, jeśli się rozerwie to nie szkodzi,
po upieczeniu i tak będzie pyszne :)
Tartę razem z papierem przełożyć na blaszkę.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 190 stopni
i piec około 40 minut.
Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.