Zupa którą przygotujecie dosłownie w godzinę. Zrobiona z młodych warzyw
i pachnącego wędzonego boczku. Coś pysznego. Jeśli lubicie zupy, to myślę,
że i ta Wam posmakuje. Bardzo lubię ten czas, kiedy jest tyle młodych warzyw.
Nie mogę się nimi najeść :)
Składniki:
300 g. wędzonego boczku
1 cebula
1/4 główki młodej kapusty (u mnie 300 g.)
1 duża marchewka
1 pietruszka
kawałek selera
5 niedużych ziemniaków (waga 300 g)
2 litry wody
2 łyżki posiekanego koperku
sól, pieprz
1/3 szklanki śmietanki 18 %
Wykonanie:
Boczek pokroić w kostkę, włożyć do garnka z grubym dnem. Podsmażyć.
Cebulę pokroić w kostkę, dodać do boczku. Smażyć razem przez chwilę.
Następnie boczek z cebulą zalać wodą.
Zagotować. Gotować na wolnym ogniu, a w międzyczasie przygotować warzywa.
Marchew, pietruszkę i seler, obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Dodać do zupy. Przyprawić solą i pieprzem. Ja na początek wsypuję
płaską łyżeczkę soli, pieprz na oko. Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę.
Kapustę poszatkować. Dodać do zupy. Kiedy zupa ponownie się zagotuje,
dodać ziemniaki.
Gotować około 10 minut, do miękkości ziemniaków. Następnie wsypać koperek.
Przyprawić do smaku, według własnego gustu.
Śmietanę wlać do kubka, dopełnić zupą. Wymieszać i wlać do zupy.
Zagotować i wyłączyć gaz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz