Bułki poznańskie, dwudniowe.

Dziś zapraszam na pyszne, domowe bułki.
Piekłam je z dziewczynami z grupy, Domowa Piekarnia. Przyznam, że pierwszy raz,
piekłam bułki w ten sposób. Wieczorem, robimy podmłodę, (jest to kilkunastogodzinny
zaczyn pszenny), a rano, dodajemy resztę składników.
Podczas pieczenia, na dnie piekarnika, ustawiamy naczynie z wodą,
żeby zaparować piekarnik. Dzięki temu bułeczki są miękkie w środku i chrupiące
na zewnątrz. Jak dla mnie idealne.
Piekłam nieco dłużej, niż w oryginalnym przepisie i dodałam trochę cukru.
Oryginalny przepis, pochodzi z książki Piotra Kucharskiego,"Chleb. Domowa piekarnia."

Składniki:

Podmłoda:
2 g. świeżych drożdży
200 ml. ciepłej wody
200 g. mąki pszennej

Ciasto właściwe:
400 g. mąki pszennej
200 ml. ciepłej wody
10 g. drożdży
1/2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli

Wykonanie:
Wieczorem przygotować podmłodę.
Do miski wlać ciepłą wodę, wkruszyć drożdże i dodać mąkę. Wymieszać.
Przykryć i zostawić na noc.

Następnego dnia, przygotowujemy ciasto.
Drożdże rozpuścić w wodzie, dodać cukier.
Do miski wsypać mąkę, dodać sól. Wlać wodę z drożdżami i podmłodę.

Wyrobić mikserem z hakami. Jeśli będzie za rzadkie, to dosypać trochę mąki.
Zostawić na około dwie godziny, do wyrośnięcia.

Wyrośnięte ciasto, przełożyć na stolnicę podsypaną mąką.
Uformować wałek i podzielić na 9 części.

Z każdej części ciasta, uformować bułkę.
Gotowe bułeczki ułożyć na blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia.
Następnie zrobić przedziałek, tępą stroną noża, lub drewnianą łyżką.

Wierzch bułek, posmarować odrobiną wody. Następnie, zostawić bułeczki
na 15 minut do napuszenia.
Piekarnik ustawić na 220 stopni. Na dno, wstawić naczynie żaroodporne z wodą.

Kiedy piekarnik się nagrzeje, włożyć do niego blaszkę z bułkami.
Piec 20-25 minut. Do zarumienienia.