Dawno nie robiłam sernika na zimno, a w tym roku lato przyszło nieco wcześniej.
Na upały takie zimne, delikatne ciasto jest niezastąpione.
Na szczęście dziś zrobiło się trochę chłodniej, nawet trochę popadało.
W każdym bądź razie upał czy nie, taki serniczek warto zrobić.
Jest pyszny i delikatny, posypany uprażonymi wiórkami kokosowymi i białą czekoladą.
Ja zrobiłam go na biszkopcie bo taki najbardziej lubimy, ale można go zrobić
na herbatnikach lub biszkoptach. Wtedy będzie szybciej i bez włączania piekarnika.
Sernik zrobiłam w blaszce 24 cm na 34 cm.
Składniki na biszkopt:
3 jajka
3 łyżki cukru
3 łyżki mąki tortowej
1 łyżka maki ziemniaczanej
na czubku łyżki proszku do pieczenia
Składniki na masę serową:
800 g. sera na sernik (użyłam Mój ulubiony z Wielunia)
500 ml. śmietanki 30 %
3 łyżki cukru pudru
2 galaretki przezroczyste
1 i 1/2 szklanki gorącej wody do rozpuszczenia galaretek
Na posypkę:
3/4 szklanki wiórek kokosowych
1 tabliczka białej czekolady (100 g.)
Wykonanie:
Biszkopt:
Białka ubić z cukrem, dodać żółtka dalej ubijać. Wsypać obie mąki i proszek.
Wymieszać łyżką. Wylać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni, 15 minut.
Zostawić do wystudzenia.
Na suchej patelni uprażyć wiórki kokosowe. Zostawić do przestudzenia.
Czekoladę zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Wsypać do wystudzonych
wiórek i wymieszać.
W rondelku zagotować 1 i 1/2 szklanki wody. Rozpuścić w niej galaretki.
Co jakiś czas przemieszać.
Śmietankę ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodać cukier puder.
Następnie partiami dodawać ser, cały czas miksując. Na koniec po woli wlewać
lekko tężejącą galaretkę. Dokładnie zmiksować.
Można tu sprawdzić czy masa jest dość słodka, jeśli wolicie bardziej słodko
to można jeszcze dodać cukier puder, Ja najpierw dodałam dwie łyżki, ale wydawało
mi się za mało słodkie, więc dodałam jeszcze łyżkę.
Gotową masę wylać na przestudzony biszkopt.
Posypać wiórkami z czekoladą. Wstawić na kilka godzin do lodówki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz