Strony

wtorek, 31 sierpnia 2021

Kapusta z pomidorami i papryką.

 


Dziś mam dla Was przepis na kapustę. Tak przygotowana sprawdzi się jako dodatek 
do obiadu, ale też jako samodzielne danie. Świetnie smakuje ze świeżym pieczywem. 
Podobnie robiła kiedyś moja babcia z tym, że nie dodawała papryki. 
Mogę powiedzieć, że to smak mojego dzieciństwa. 


Składniki:
1 główka kapusty (moja w całości ważyła 1600 g.)
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
1 marchewka
1 pietruszka
kawałek selera
1 szklanka wody
5 średnich pomidorów
1 duża papryka czerwona
2 liście laurowe
5 kulek ziela angielskiego
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki papryki słodkiej
na czubku łyżeczki pieprzu
na czubku łyżeczki papryki ostrej
1 płaska łyżeczka ziół prowansalskich
2 łyżki posiekanego koperku świeżego
1 łyżka octu

Wykonanie:
Kapustę przekroić na cztery części. Wyciąć głąb i drobno pokroić. 
Marchewkę pietruszkę i seler obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. 

Cebulę pokroić w pióra. Podsmażyć na niewielkiej ilości oleju w garnku 
z grubym dnem. Kiedy się zezłoci, dodać drobno pokrojony czosnek. 
Następnie wrzucić  kapustę, dodać łyżeczkę soli i wlać wodę. 
Przykryć i gotować 30 minut, co jakiś czas mieszając. Po tym czasie 
dodać marchewkę, pietruszkę i seler. 
Pomidory sparzyć, obrać ze skórki, pokroić w kostkę i dodać do kapusty. 
Paprykę umyć i pozbawić gniazd nasiennych, pokroić w małą kostkę 
i również dodać do kapusty. 


Wrzucić liść laurowy, ziele angielskie i resztę przypraw. Dusić na małym gazie 
jeszcze godzinę. Po tym czasie, dodać świeży koperek i ocet. 
Wymieszać i doprawić do smaku jeśli trzeba. 






sobota, 28 sierpnia 2021

Jabłecznik z pianką.

 
-


Dziś coś, co bardzo lubię. Pyszne ciasto z musem jabłkowym i pianką. 
Mogę jeść, jeść i jeść.... 
Ciasto nie jest trudne w wykonaniu. Nie trzeba go nawet wałkować, tylko odrywać 
po kawałku i wyklejać blaszkę. Można tu użyć gotowego musu jabłkowego. 
Po upieczeniu ciasto jest bardzo delikatne, trzeba ostrożnie kroić, ale tym samym 
jest tak pyszne, że dosłownie rozpływa się w ustach. Sprawdźcie sami. 
Jeśli zdecydujecie się upiec, to przyślijcie fotkę. Będzie mi bardzo miło :)


Ciasto:
200 g. masła
3/4 szklanki cukru
4 żółtka
2,5 szklanki mąki pszennej tortowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Mus jabłkowy:
1,5 kg. jabłek
1/3 szklanki wody
3-4 łyżki cukru
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka mąki ziemniaczanej + 1/4 szklanki zimnej wody.

Pianka:
4 białka
3/4 szklanki cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka oleju

Wykonanie:
Jabłka obrać i usunąć gniazda nasienne. Pokroić na mniejsze kawałki. 
Podlać wodą i dodać cukier. (Ilość cukru, dopasujcie do kwaśności jabłek.)
Gotować na małym gazie, aż jabłka zmiękną i się rozpadną, 
często mieszając. Czas zależy od twardości jabłek. 
Kiedy jabłka będą miękkie i zrobi się mus, dodać sok z cytryny. 
Następnie wymieszać mąkę ziemniaczaną z wodą i wlać do jabłek. 
Wymieszać i wyłączyć gaz. 


Kiedy jabłka stygną można zrobić ciasto. 

Do miski wsypać mąkę, proszek do pieczenia i cukier. 
Dodać pokrojone masło i żółtka. Zagnieść mikserem z hakami, lub robotem.  


Gotowe ciasto podzielić na dwie części. Mniejszą i większą. 
Mniejszą część ciasta zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki 
żeby się schłodziła.


Tortownicę wysmarować masłem i posypać bułką tartą. 
Dno i boki wykleić większą częścią ciasta, do 3/4 wysokości. 


Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Następnie powoli dodawać cukier 
cały czas ubijając. Kiedy piana będzie gęsta i szklista dodać mąkę ziemniaczaną. 
Zmiksować na najniższych obrotach miksera, lub wymieszać łyżką. 
Na koniec dodać olej i ponownie wymieszać łyżką.

Na ciasto wyłożyć masę jabłkową, na jabłka wyłożyć pianę 
i wyrównać powierzchnię. 



Ciasto które schłodziło się w lodówce skubać i wykładać ma pianę. 
Można też włożyć ciasto do zamrażarki i kiedy stwardnieje zetrzeć na tarce 
o grubych oczkach. 


Tak przygotowane ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 
180 stopni i piec 55 minut. Po tym czasie wyłączyć piekarnik 
i zostawić w nim ciasto do wystudzenia. 





środa, 25 sierpnia 2021

Drożdżówki bez jajek ze śliwkami i kruszonką.

 


Przyszedł czas na śliwki. Na początek zrobiłam drożdżówki. 
Ciasto drożdżowe, śliwki, kruszonka......coś pysznego. Zwróćcie uwagę, 
że w cieście nie ma jajek. Mimo to, bułeczki są przepyszne. Miękkie i delikatne. 
Warto zapisać sobie ten przepis i mieć pod ręką, kiedy będziecie mieli ochotę 
na coś słodkiego, a w domu zabraknie jajek :) 


Składniki:
150 g. ciepłego mleka
2 łyżki cukru
25 g. drożdży
300 g. mąki pszennej tortowej
50 g. masła

Nadzienie:
350 g. śliwek
1 łyżka mąki ziemniaczanej

Kruszonka:
30 g masła
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki cukru

Wykonanie:
Masło roztopić w rondelku i odstawić do przestudzenia. 

Ciepłe mleko wlać do miski. Dodać cukier i wkruszyć drożdże. 
Wymieszać i odstawić na 15 minut. Następnie wsypać mąkę i wlać 
roztopione masło. Wyrobić gładkie ciasto. Ja zrobiłam to robotem. 


Gotowe ciasto nakryć ściereczką i odstawić na około godzinę do wyrośnięcia. 

Śliwki umyć i usunąć pestki. Pokroić na mniejsze kawałki. 
Dodać mąkę ziemniaczaną i wymieszać. 
Jeśli śliwki są kwaśne, można dodać cukier.


W czasie kiedy ciasto rośnie, przygotować też kruszonkę. 
Do miseczki wrzucić masło, dodać mąkę i cukier. Rozcierać palcami, 
żeby powstała kruszonka. 

Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę. Uformować wałek i podzielić 
na 8 części. Z każdej części zrobić kulkę, następnie spłaszczyć na placek.



Przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. 
Następnie każdy kawałek w środku docisnąć dnem szklanki. 


Do powstałego wgłębienia nałożyć śliwki. Wierzch posypać kruszonką. 



Tak przygotowane bułeczki zostawić do napuszenia na około 15 minut. 

Następnie wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 
180 stopni i piec 25 minut. 







poniedziałek, 23 sierpnia 2021

Papryka faszerowana.

 


Papryka faszerowana......mogę jeść, jeść i jeść :) Bardzo lubię. 
Teraz jest dobry czas żeby ją zrobić. Lubicie? Papryka przygotowana w ten sposób 
jest bardzo syta. Świetnie sprawdzi się na obiad. Można też zrobić w większej ilości 
na rodzinne przyjęcie. Wtedy lepiej wybrać mniejsze papryki. 
Ja użyłam papryki czerwonej, ale można zrobić inne kolory. 
Kolorowa będzie wyglądała efektowniej. 
Moją paprykę podałam z sosem pomidorowym, bo tak lubimy, ale spokojnie 
można ją jeść samodzielnie. Czasami do farszu dodaję też kukurydzę. 


Składniki:
4 duże papryki czerwone
1 kulka sera mozzarella

Farsz:
400 g. mięsa mielonego (miałam szynkę)
1 woreczek ryżu (100 g.)
1 duży pomidor malinowy
1 cebula
2 ząbki czosnku
1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
1/2 łyżeczki soli
1/3 łyżeczki papryki słodkiej
na czubku łyżeczki pieprzu
na czubku łyżeczki papryki ostrej
trochę oleju do smażenia

Wykonanie:
Papryki umyć. Odciąć górną część. Usunąć ze środka gniazda nasienne. 


Ryż ugotować według przepisu na opakowaniu.

Cebulę pokroić w drobną kostkę. Podsmażyć na rozgrzanym oleju. 
Kiedy cebulka się zarumieni, dodać drobno pokrojony czosnek. 
Pomidora sparzyć i obrać ze skórki. Pokroić w kostkę i wrzucić na patelnię 
z cebulą i czosnkiem. 


Podsmażyć 5 minut, następnie dodać mięso i przyprawy. Smażyć na niewielkim gazie 
15-20 minut, co jakiś czas mieszając. 


Kiedy mięso będzie gotowe, dodać ryż i wymieszać. Jeśli trzeba, to jeszcze doprawić. 


Przygotowane wcześniej papryki napełnić farszem. 
Przykryć odciętymi kawałkami i włożyć je do naczynia żaroodpornego. 



Do naczynia po ułożeniu papryki, wlać 1/2 szklanki wody. 
Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 190 stopni i piec 45 minut. 
Po tym czasie pokroić w kosteczkę ser mozzarella. Z papryki ściągnąć górna część 
i na wierzchu ułożyć ser. 


Zapiekać jeszcze 5-7 minut, żeby ser się roztopił. 





piątek, 20 sierpnia 2021

Leniwe ciasto czekoladowe z jagodami.

 


Szybkie i proste ciasto, które zrobicie bez użycia miksera. 
Wystarczy do miski wsypać składniki suche, dodać składniki mokre, 
wymieszać i gotowe. Dodatkowo na wierzch wyłożyłam jagody. 
Ciasto można posypać cukrem pudrem. Polewa nie jest tu konieczna, 
ale jak dla mnie z polewą smakuje lepiej. 


Składniki:
2 szklanki mąki pszennej tortowej
1 pełna łyżeczka sody oczyszczonej
1 szklanka cukru
3 łyżki kakao
1 łyżeczka cynamonu
2 jajka
1/2 szklanki oleju
3/4 szklanki wody gazowanej
4 łyżki powideł (miałam czekośliwkę)
100 g. czekolady gorzkiej
jagody

Polewa:
50 g. czekolady mlecznej
50 g. śmietanki 30 %

Wykonanie:
Czekoladę posiekać nożem.

Składniki suche (mąkę, cukier, sodę, kakao, cynamon) wsypać do miski i wymieszać.


Następnie wbić jajka, wlać olej i wodę. Dodać powidła. 


Wszystko wymieszać łyżką. Wsypać posiekaną czekoladę i ponownie wymieszać. 


Ciasto przełożyć do tortownicy wysmarowanej margaryną i posypanej bułką tartą. 
Na wierzch wyłożyć jagody. 


Tak przygotowane ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 
180 stopni i piec 60-65 minut. To już zależy od piekarnika. 


Kiedy ciasto wystygnie, przygotować polewę.
Śmietankę wlać do rondelka i podgrzać. Dodać czekoladę połamaną na kawałki. 


Mieszać do rozpuszczenia się czekolady. Uważajcie żeby nie zagotować śmietanki. 
Tak przygotowaną polewą udekorować ciasto.





Przepis w Waszym wykonaniu.